Wiceminister infrastruktury Paweł Gancarz wizytując województwo opolskie przyznał, że widać troskę władz o infrastrukturę drogową. Gancarz przyjechał na Opolszczyznę, by zweryfikować plany zadań związanych z drogami ekspresowymi i krajowymi, ale także ich rozbudowy w regionie. Zwrócił uwagę na katastrofalny stan dróg powiatowych w całym kraju.

Wiceminister infrastruktury Paweł Gancarz  przyznał, że widać troskę władz o infrastrukturę drogową. Gancarz przyjechał na Opolszczyznę, by zweryfikować plany zadań związanych z drogami ekspresowymi i krajowymi, ale także ich rozbudowy w regionie. Zwrócił uwagę na katastrofalny stan dróg powiatowych w całym kraju.

Rozmawiał z władzami o dokończeniu południowej części obwodnicy miasta oraz o budowie mostu na Odrze. Przyznał, że ministerstwo jest na etapie gaszenia pożarów, które wywołano w ostatnich latach, decyzjami politycznymi na szybko przed wyborami. Które zapowiedziane inwestycje będą realizowane? Konieczny jest jednak czas na weryfikację obietnic poprzedniej władzy.

– W większości przypadków winą za dziurawą drogę jest obarczany wójt czy burmistrz, a z reguły są to drogi powiatowe, za które odpowiada starosta, który często nie ma środków finansowych na remont – mówił Gancarz podczas konferencji prasowej w Opolu. W ramach możliwości, które mamy w ministerstwie, będę robił wszystko, żeby środków na drogi powiatowe było więcej – deklarował. Dopytywany o te pieniądze zauważył, że ministerstwo infrastruktury nie jest ministerstwem finansów. – Ale w ramach tych możliwości, które mamy w naszym ministerstwie będę robił wszystko i takich rekomendacji będę udzielał, żeby pieniędzy na drogi powiatowe było więcej – zapewniał. Przypomniał, że w budżecie Krajowego Funduszu Drogowego do 2030 roku na ten cel zaplanowano 2 miliardy 600 milionów złotych. – A w ubiegłym roku została rozdysponowana – mówiąc delikatnie – pula z roku 2024 – wyjaśniał. – W okresie przedwyborczym pojawiło się dwa razy tyle niebieskich kuponów na kwotę ponad czterech i pół miliarda złotych.

– Dziś z samorządowcami, przeglądaliśmy planowane zadania z listy obiecanych 100 obwodnic – mówił Marcin Oszańca, prezes opolskich struktur PSL, na zaproszenie którego Gancarz przyjechał na Opolszczyznę. – W trakcie dyskusji wicemarszałek Szymon Ogłaza zwrócił uwagę na scenariusz potrzeb dla regionu. Obwodnica Strzelec Opolskich oraz obwodnica Grobnik zostały przez poprzedniego ministra Marcina Ociepę wpisane na listę podstawową, co okazało się nieprawdą. Mogę jednak zapewnić, że tak jak rozmawialiśmy trzy dni temu z marszałkiem Konopką na temat drogi kolejowej Nysa-Brzeg-Wrocław, tak samo będziemy rozmawiać i przedstawiać propozycje inwestycji drogowych na Opolszczyźnie a także analizować, czy decyzje poprzednich władz były dyktowane względami merytorycznymi, czyli w oparciu o potrzeby mieszkańców, czy też miały powody czysto polityczne – zapowiadał Oszańca.

Fot. melonik

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

2 komentarze

  1. Zapraszamy Wiceministra do lewina Brzeskiego i okoliczne wioski, warto zobaczyć jakie mamy PIĘKNE dziurawe drogi ,powiatowe i gminne.

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.