Malwina Mielniczuk, absolwentka Wydziału Sztuki na UO wzięła na warsztat temat kobiet. – Tytuł wystawy jest nieco prowokujący. Chciałam ludzi zaintrygować. Na wystawie pokazuję ponad 50 kopii moich rysunków i odnoszę się do różnych doświadczeń z mojego życia, historii sztuki i popkultury – tłumaczy autorka. Prace można oglądać do 10 stycznia.

Na co dzień Malwina Mielniczuk zajmuje się rysunkiem, a także malarstwem i street artem. Artystka należy do artystycznej grupy Murki, która upiększa Opole barwnymi i fantazyjnymi w tematach muralami.

Na wystawie w Miejscu X prezentuje opolanom odważne kopie swoich rysunków. Niektóre sceny na nich widoczne powtarzają się w kilku wersjach.

CZYTAJ: Adam Śmietański skończyłby 100 lat. Opolanie pamiętają o wybitnym fotografie [WIDEO]

– Tytuł „Czego pragną kobiety” to tylko taki pretekst. Te rysunki pochodzą z ostatnich paru lat. Przetworzyłam moje doświadczenia z motywami z historii sztuki, popkultury, filmów… To była taka zabawa symbolami – mówi artystka.

Marilyn Manson, kobiety perkusistki… Jak przełamać tabu? 

– We wszystkim co robię chodzi o przełamanie tabu, o wolność. Obalam też różne stereotypy, m.in. dotyczące świata kobiet, ich miejsca w społeczeństwie – podkreśla autorka wystawy.

– Gdy kilka lat temu grałam na perkusji, to nagłośnieniowcy zawsze żartowali, że pewnie nie umiem grać, że na pewno pomylę zaraz instrumenty. Niewinny na pozór wydźwięk tego był taki, że pewnie i tak jestem wokalistką, bo przecież to dziewczyny w zespole zawsze śpiewają, a faceci grają na bębnach…

Wśród motywów ukrytych w rysunkach Malwiny Mielniczuk można odszukać m.in. słynny obraz francuskiego malarza Eugène’a Delacroix „Wolność wiodąca lud na barykady czy piosenkarza Marilyna Mansona.

CZYTAJ: Festiwal Prezentów w Talentowni już w niedzielę. Dlaczego warto się tam wybrać? [WIDEO]

– Jednak warto się przyjrzeć, ponieważ tylko na pozór te wersje wyglądają identycznie – podpowiada.

Ekspozycja została ciekawie zaaranżowana. Nawiązując do charakteru miejsca, czyli poddasza, artystka wykorzystała drewniane podziały, które tworzą belki. Dzięki nim Malwina Mielniczuk rozwiesiła w pomieszczeniu cztery tkaniny.

„Czego pragną kobiety”. Malwina Mielniczuk „odpowiada” na 50 rysunkach w Miejscu X [WIDEO, ZDJĘCIA]

Malwina Mielniczuk na tle swoich prac

– Taka tkanina sama w sobie jest bardzo kobieca, więc koronki na wystawie musiały być – wyjaśnia funkcję zawieszonego w kilku miejscach prześwitującego materiału, na którym wyszyła swoje rysunki.

– Uzyskałam bardzo ciekawy efekt: widać przód i tył, a także osobę, która stoi za pracą lub za tą osobą jeszcze kolejną pracę w tle. To wszystko daje wrażenie przestrzeni, wielowymiarowości.

Wernisaż tylko dla pań

Na otwarcie wystawy artystka zaprosiła wszystkich, za wyjątkiem – panów.

– Chciałam stworzyć specyficzny klimat na wernisażu, pokazać problem dyskryminacji. Tylko dlatego nie ma tutaj mężczyzn. Absolutnie nie mam do nich żadnych urazów – mówi z uśmiechem artystka.

Dodajmy, że Miejsce X to artystyczna przestrzeń, która działa pod szyldem stowarzyszenia Opolski Projektor Animacji Kulturalnych (OPAK) przy ul. Sienkiewicza 20.

Na kameralnym strychu zaaranżowano przestrzeń dla wszystkich miłośników kultury i sztuki. W Miejscu X odbywają się koncerty, spotkania i wernisaże – często bardzo alternatywne w najlepszym tego słowa znaczeniu.

„Czego pragną kobiety”. Kiedy oglądać?

Ekspozycję „Czego pragną kobiety” można oglądać 16, 17, 18, 19 i 20 grudnia w godz. 19.00-21.00. Wystawa w Miejscu X potrwa do 10 stycznia.

CZYTAJ też: Murki “zmalowały” koty w Miejscu X [ZDJĘCIA]

Fot. Anna Konopka

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarka, redaktor wydania miesięcznika Opowiecie.info. Wcześniej związana przez 10 lat z Nową Trybuną Opolską w Opolu. Pisze o tym, czym żyje miasto, z naciskiem na kulturę. Fanka artystów i muzyków, brzmień pod każdą postacią oraz twórczych inicjatyw. Lubi dużo rozmawiać. W wolnym czasie jeździ na koncerty i festiwale, czyta książki i ogląda filmy – dość często o mafii.