9 czerwca Izba Rolnicza w Opolu obchodziła swoje dwudziestolecie. Uroczystość rozpoczęła się mszą w Katedrze Opolskiej, którą celebrował bp Andrzej Czaja.
Po mszy goście udali się do nowej siedziby Izby, gdzie pod wielkim namiotem w obecności kilkuset osób, nastąpiła część oficjalna obchodów. Gości przywitał Herbart Czaja – prezes Izby Rolniczej w Opolu. Po nim głos zabrał prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych oraz przedstawiciele władz wojewódzkich i regionalnych.
Mówcy dziękowali przedstawicielom IR za skuteczne działania na rzecz rozwoju rolnictwa, poszerzanie wiedzy i świadomości rolników oraz za pełnienie funkcji doradczej. Podkreślali, że tylko wspólnym działaniem można rozwiązywać problemy, z jakimi boryka się obecnie rolnictwo.
Herbart Czaja wręczył honorowe odznaczenia opolskiego samorządu rolniczego, na klapach garniturów prezesów i członków Izb Rolniczych zamigotały złote, srebrne, i brązowe odznaczenia. Wedle zasług. A tych musiało być sporo, bo wyczytywanie nazwisk wyróżnionych, zdawało się nie mieć końca i na podium zrobiło się naprawdę tłoczno.
Uroczystość miała charakter międzynarodowy, wśród zaproszonych gości byli przedstawiciele z Izb Rolniczych Austrii, Niemiec, Francji i Ukrainy. Wszystkie przemówienia i wykłady tłumaczone były na język niemiecki.
Goście odbyli krótką podróż sentymentalną w przeszłość, oglądając niedługi film – migawkę z dwudziestoletniej działalności IRw Opolu.
Uroku uroczystości dodały mażoretki z Branic, dając fantastyczny pokaz swoich umiejętności w kilku układach choreograficznych.
Druga część obchodów miała charakter edukacyjny. Naukowcy i eksperci z zakresu produkcji, ekonomii rolniczej oraz szkód łowieckich przekazali słuchaczom wiedzę na temat realiów ekonomicznych gospodarstw rolnych w Polsce, stanu obecnego i perspektywy zmian. Ekspert z zakresu szkód łowieckich wyjaśnił funkcjonowanie prawa łowieckiego i zasady prawidłowego udokumentowania szkód.
Herbart Czaja mówił – Jesteśmy po to, by doradzać i służyć pomocą, nasza siedziba jest otwarta dla wszystkich zainteresowanych – i chyba nie ma powodu wątpić w te słowa.