Ponad 60 Pań z opolskiego Związku Emerytów i Rencistów pod przewodnictwem Heleny Chrzaneckiej zainaugorowało dziś (4 marca) obchody Międzynarodowego Dnia Kobiet.

-Że to za wcześnie? Że Dzień Kobiet dobiero za cztery dni? E tam, codziennie powinien być – uważają uczestniczki babskiego spotkania w opolskiej restauracji Vanilla.

Było dużo śmiechu, śpiewów, zabaw i konkursów, a także uroczysta kolacja. Wszystkie Panie wystąpiły w nakryciach głowy, nawet jesli były to jedynie wianki czy zapinki. Do przykrycia głowy zmuszony został także reprezentant marszałka województwa opolskiego Janusz Wójcik, który przekazał uczestniczkom imprezy życzenia i prezenty od Ząrzadu Regionu.

Fot. melonik

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.