Opolszczyzna jest siódmym województwem na trasie objazdu kraju Szymona Hołowni. Opolskim działaczom przywiózł w prezencie ozdobne wydanie Konstytucji, spotkał się z przedstawicielami Mniejszości Niemieckiej. – Myślę o pokoleniu a nie o jednej kadencji – mówił podczas konferencji prasowej. – Platforma Obywatelska jest naszą konkurencją – ale nie zamierzamy jej gryźć po kostkach – zapewniał.

– Chcemy odwiedzić wszystkie powiaty w ciągu dwóch, trzech miesięcy, kiedy Polska jest jeszcze otwarta, kiedy możemy się spotykać i na nowo budować nasze relacje. Nie wiemy, jak to będzie jesienią, a chcemy wykorzystać ten czas nie tylko na to, żeby nie tylko do was mówić, ale przede wszystkim was posłuchać – mówił Szymon Hołownia.

Wspomniał o niesprawiedliwym podziale pieniędzy w perspektywie budżetowej 2021-2027. -To jest rzecz przeciwko której trzeba protestować – mówił.  Należy doprowadzić do tego, by te pieniądze były tak podzielone byście mogli stawić czoła wyzwaniom, które przed wami stoją – mówił.

Wspomniał o trudnej sytuacji demograficznej regionu, zaznaczył jednak, że trudno wierzyć w to, żeby sytuacja się poprawiła dopóki nie będzie dobrej szkoły. – Nie będzie więcej dzieci dopóki nie będzie dobrej szkoły, do której będzie się chciało dziecko posyłać po to, żeby to dziecko później rozwijało się w najlepsza wersję nas samych, a nie w klon ministra Czarnka czy jego doradców od ugruntowywania cnót niewieścich.

Mówił o czterech transformacjach, które nas czekają: klimatycznej, technologicznej, ustrojowej – po tym co z państwa zrobił PiS i transformacji związanej z klęską demograficzną. – O tym dzisiaj musimy mówić a nie o tym czy Niemcy nas biją czy kochamy Trumpa czy Bidena bardziej i kto komu pokaże: Czesi nam czy my im.
Wybory, które są przed nami, a wierzę, że będa niedługo, to będą najważniejsze wybory od 1989 roku. To nie będą wybory na cztery lata tylko na 20 albo 30 lat – przekonywał.

Spotkał się z przedstawicielami mniejszości niemieckiej, żeby pokazać im, że są w Polsce siły, które w różnorodności widzą siłę a nie zagrożenie.

– Powinniśmy dziś, niezależnie od tego jakie mamy preferencje polityczne zaangażować się w to, żeby Rzeczpospolitą postawić na te tory, na których chcielibyśmy, żeby dzisiaj stała – mówił.

Opolskim działaczom Polska 2050 wręczył ozdobne wydanie Konstytucji. – To jest najważniejszy tekst, jaki powinien czytać każdy Polak i który powinien organizować nas wszystkich – przekonywał.

Z drugiej jednak strony nie potrafił zapewnić o współpracy z drugą największą siłą opozycyjną – Platformą Obywatelską. Uważa ją za „zdrowa konkurencję”. – Będę rozmawiał z Donaldem Tuskiem o tym jaką Polskę widzi po PiSie. Że trzeba usunąć PiS to jest oczywiste, ale czy Platforma już wie jakie jej błędy, doprowadziły do tego, że przegrała w 2015? Jeżeli wie to powinniśmy konkurować, ale nie tak, żeby się poniżać, niszczyć czy szczypać po kostkach, bo to jest bezsensowne – tłumaczył.

– Uprzedzając wszelkie spekulacje : zostaliśmy zaproszeni na spotkanie i tak samo spotkalibyśmy się z każdym innym przywódcą  – zapewnił  na gorąco lider Mniejszości Niemieckiej Rafał Bartek. Rozmowy dotyczyły problemów mniejszości narodowych i etnicznych, głównie edukacji.

Fot. kapitan

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.