Poseł Nowoczesnej Witold Zembaczyński żąda zawieszenia Małgorzaty Wilkos w prawach członka „Solidarnej Polski” i ustąpienia jej z fotela wiceprzewodniczącej rady Miasta Opola. To efekt raportu NIK po kontroli realizacji zadań Funduszu Sprawiedliwości.

Nieprawidłowości sięgają 280 milionów złotych.

Głównym bohaterem raportu jest opolska fundacja Ex Bono i Małgorzata Wilkos.

O raporcie NIK pisaliśmy: https://opowiecie.info/ex-bono-trad-palacu-solidarnej-polski/

Do Prokuratury Okręgowej w Opolu wpłynęły dwa zawiadomienia z Najwyższej Izby Kontroli o podejrzeniu popełnienia przestępstwa – podrobienia podpisu i przedłożenia nierzetelnego oświadczenia.

Witold Zembaczyński nie ma wątpliwości jakie powinny być najbliższe  konsekwencje opublikowanego raportu. – Żądam zawieszenia Małgorzaty Wilkos, która jest szeroko opisana w tym raporcie w prawach członka „Solidarnej Polski” – mówił na specjalnie zwołanej konferencji prasowej. Zapowiedział, że podczas najbliższej sesji Rady Miasta Opola zawnioskuje do radnych by odwołali ją z funkcji wiceprzewodniczącej Rady. – To twarz ośmiornicy Ex bono. Nie może być tak, że malutka partyjka  jedną łapę trzyma na prokuraturze, drugą na TVP3 Opole, a trzecią na Funduszu Sprawiedliwości finansując swoją działalność. Główni macherzy w tym procederze Patryk Jaki i Janusz Kowalski nie ponoszą żadnej odpowiedzialności, a wręcz pozwalają swojej radnej dalej piastować swoja funkcje, co jest hańbiącej dla Rady Miasta.

– Opublikowanie tego raportu to nie koniec sprawy – zapewnia Zembaczyński. Zapowiada, że zwróci się do Najwyższej Izby Kontroli o udostępnienie mu  akt kontroli. tam jest cały szereg szczegółów, które uprawdopodobniają winę Małgorzaty Wilkos i jej współpracowników z fundacji.

Na zwołanej przez Zembaczyńskiego konferencji prasowej nie pojawiła się TVP3 Opole. Można się było tego spodziewać. Zembaczyński jest przez funkcjonariuszy tej stacji notorycznie poszturchiwany, wyśmiewany i obrażany. Przyznał, że nigdy nie był zaproszony do żadnego programu i choć wcale mu tego nie brakuje, tym razem chętnie przedstawiłby telewidzom kulisy „opolskiej ośmiornicy”. Zdaje sobie jednak sprawę, że program TVP będzie nastawiony na totalną obronę Małgorzaty Wilkos.

O tym jak głęboka jest arogancja Małgorzaty Wilkos i Solidarnej Polski świadczą jej dzisiejsze wypowiedzi w mediach:

– Nie ma żadnej afery Ex Bono. Witold Zembaczyński próbuje rozkręcić kolejną pseudoaferę, ponieważ to jego jedyny sposób na zaistnienie w polityce. Uważam, że sposób, w jaki sprawuje on funkcję posła, to dowód na to, że jest to mandat stracony dla regionu. To on powinien złożyć rezygnację […] Każdy może przyjść na sesję rady miasta i zabrać głos. Jeśli chce apelować, to może apelować. Ja też apeluję, by złożył mandat. Nie ma żadnej afery Ex Bono. […] A tym bardziej nie ma żadnej afery dotyczącej mnie. Uważam raport NIK za bardzo nierzetelny nie tylko w kontekście fundacji Ex Bono, ale też w wielu innych miejscach. (Gazeta Wyborcza)

– To mały awanturnik [Zembaczyński], który swoim zachowaniem przynosi wstyd Opolu. Nie mam żadnego dostępu do struktur finansowych fundacji i jest to absolutna bzdura. Prezesem fundacji jest mój krewny i na tym się kończy moja rola. Prezes fundacji jest jej prezesem, a nie słupem. Cały raport NIK jest nierzetelny nie tylko odnośnie fundacji Ex Bono, ale podobnie odnośnie innych podmiotów. (Radio Opole)

Mało tego, już po poprzedniej konferencji prasowej Zembaczyńskiego Wilkos złożyła w sądzie pozew o ochronę dóbr osobistych.

Przypomnijmy: Zgodnie z Konstytucją Najwyższa Izba Kontroli (NIK) kontroluje działalność organów administracji rządowej, Narodowego Banku Polskiego, państwowych osób prawnych i innych państwowych jednostek organizacyjnych z punktu widzenia legalności, gospodarności, celowości i rzetelności. Najwyższa Izba Kontroli może kontrolować działalność organów samorządu terytorialnego, komunalnych osób prawnych i innych komunalnych jednostek organizacyjnych z punktu widzenia legalności, gospodarności i rzetelności. Izba może również kontrolować z punktu widzenia legalności i gospodarności działalność innych jednostek organizacyjnych i podmiotów gospodarczych w zakresie, w jakim wykorzystują one majątek lub środki państwowe lub komunalne oraz wywiązują się z zobowiązań finansowych na rzecz państwa.

Małgorzata Wilkos oskarża NIK o nierzetelność. A to się na nią uwzięli…

Fot. melonik

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.