Jak sprawnie zarządzać fabryką, jak gospodarować finansami i czasem, jak motywować siebie i pracowników – o tym m.in. rozmawiali ze swoimi mentorami uczestnicy III edycji Programu Mentoringu Biznesowego Woj. Opolskiego. Edycję tę mentorzy i ich podopieczni podsumowali podczas spotkania w Opolu.

O inauguracji tego programu pisaliśmy w marcu. https://opowiecie.info/chcesz-miec-profesjonalnego-mentora-zglos-sie-ocrg/. Przyszedł czas na podsumowanie.

– Zdecydowanie warto było wziąć udział w tym programie. Jeśli ktoś dąży do osiągnięcia celu, nie tylko w biznesie, ale też na przykład w sporcie, powinien mieć mentora. Kogoś kto podpowie, udzieli rad – mówi Paweł Serafin, właściciel firmy Amiston Sp. z o. o. zajmującej się produkcją konstrukcji metalowych ze stali czarnej i nierdzewnej. – Dotychczas szukałem takich mentorów w książkach. Teraz miałem okazję siąść z doświadczonym menadżerem twarzą w twarz i na żywo zadać pytania – dodaje.

Paweł Serafin był podopiecznym Joachima Siekiery, wieloletniego prezesa firmy Chespa w Krapkowicach, obecnie przewodniczącego Rady Nadzorczej Grupy Chespa. Mówi, że to, o co pytał szczególnie wnikliwie, to np. forma produkcji, rozliczanie produkcji czy sposób zarządzania fabryką. – Miałem to szczęście, że trafiłem pod skrzydła osoby, której firma od lat zajmuje się właśnie produkcją. Mogłem więc skorzystać z dużej wiedzy i doświadczenia – podkreśla Paweł Serafin.

Już po raz trzeci dowiedli, że warto mieć mentora w biznesie

Kolejną uczestniczką III edycji Programu Mentoringu Biznesowego była Anna Żurek, prokurentka Instytutu INTL Sp. z o.o., który zajmuje się doradztwem z zakresu logistyki i magazynowania, doradztwem strategicznym, obsługą rynków wschodnich, zarządzaniem i budowaniem długofalowej strategii eksportowej dla nowych produktów, wprowadzaniem nowych marek na rynek polski oraz rynki zagraniczne, organizacją misji handlowych na rynki wschodnie czy budowaniem start-upów na rynkach wschodnich. Jej mentorką była prezes firmy Gniotpol Trailers Agata Duliniec.

– Udział w tym programie był dla mnie swego rodzaju sprawdzianem, szansą na poszerzenie horyzontów w biznesie, poznanie ciekawych ludzi – mówi Anna Żurek. – Nauczyłam się z pewnością kilku technik związanych z gospodarowaniem finansami, czasem pracy czy podejścia do nowych projektów przez pryzmat celów moich i klientów. Ale chyba ważniejsze jest dla mnie to, że udział w tym programie wzmocnił moją psychikę. Odbyłam z moja mentorką kilka rozmów dotyczących motywacji, automotywacji, przestawiania nawyków i tego, że nasz sukces czy porażka najbardziej zależą od nas. Cenne było też to, że moja mentorka nie dawała mi gotowych recept. Miałam uruchomić swoją kreatywność i sama na nie wpaść – wspomina Anna Żurek.

Prócz Anny Żurek i Pawła Serafina w gronie podopiecznych tegorocznej, trzeciej już edycji Programu Mentoringu byli też m.in. właścicielka pracowni językowej prowadzącej kursy języka niemieckiego szyte na miarę oraz blog językowy, właściciel agencji pracy tymczasowej zajmującej się pozyskiwanie pracowników z rynków wschodnich czy właściciel firmy, która produkuje dekoracje czekoladowe i wyroby cukiernicze dla hoteli czy sal bankietowych.

 

W gronie mentorów natomiast, prócz Agaty Duliniec i Joachima Siekiery, znaleźli się również Kornelia Tomala, członek zarządu i dyrektor ds. Już po raz trzeci dowiedli, że warto mieć mentora w biznesieeksportu firmy Multiserwis; Katarzyna Rudzińska, dyrektor ds. personalnych Zakładów Produkcyjnych NUTRICIA; Andrzej Balcerek, członek rady nadzorczej Górażdże Cement SA i właściciel firmy AB Coaching; Andrzej Drosik, dyrektor przemysłowy na Europę Centralną Zakładów Produkcyjnych NUTRICIA; Lesław Adamczyk, współtwórca i właściciel Butiku Inwestycyjnego LEAD i członek Rady Głównej BCC; Wojciech Paruzel, dyrektor operacyjny i członek zarządu firmy Diehl Controls Polska Sp. z o.o.; Roland Krause, prezes zarządu firmy MM Systemy oraz Ryszard Błaszków, były wieloletni dyrektor zakładu Lesaffre Polska.

– Cieszę się, że już po raz trzeci udało nam się w tym programie połączyć doświadczenie i ogromną wiedzę mentorów oraz świeżą krew przedsiębiorców prowadzących krótko swoje firmy. Mam nadzieję, że wśród tegorocznych absolwentów programu będą jego przyszli mentorzy – powiedział członek zarządu województwa opolskiego Szymon Ogłaza.

Głównym celem Programu jest transfer wiedzy i doświadczenia opolskich menadżerów, którzy odnieśli sukces, do małych i średnich firm – przedsiębiorców, którzy swój biznes prowadzą nie dłużej, niż 5 lat. III edycja programu trwała od marca do listopada 2019 r. W pierwszej edycji, w 2017 r., brało udział 6 mentorów i 11 ich podopiecznych; w drugiej – w 2018 r. – ośmiu mentorów i 9 mentee. Uczestnicy programu nie ponoszą w nim żadnych kosztów, a mentorzy nie otrzymują żadnego wynagrodzenia. – W ramach programu odbywa się minimum po pięć spotkań mentora z mentee, a także szkolenia i warsztaty dla młodych przedsiębiorców oraz kierowane do nich doradztwo prawne – wylicza dyrektor OCRG Roland Wrzeciono.

Pomysłodawcą uruchomienia Programu Mentoringu w Województwie Opolskim była Loża Opolska BCC, a wspierają go Opolska Izba Gospodarcza, Izba Gospodarcza „Śląsk” oraz Izba Rzemieślnicza w Opolu. Podlegające samorządowi województwa Opolskie Centrum Rozwoju Gospodarki (OCRG) projekt koordynuje i pełni w nim obsługę organizacyjną.Już po raz trzeci dowiedli, że warto mieć mentora w biznesie

kk

 

 

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.