– Wychowywanie dzieci ku otwartości – to jedyna recepta, by wyjść z tego chamstwa, które panoszy się u nas od kilku lat – powiedziała w jednej z radiowych rozmów Olga Tokarczuk. Informacja o Nagrodzie Nobla dla Tokarczuk dotarła do opolan podczas spotkania z wicemarszałek Małgorzatą Kidawą- Błońską.

„Chciałabym powiedzieć wszystkim moim przyjaciołom, ludziom w Polsce: zagłosujmy we właściwy sposób, za demokracją” – powiedziała Tokarczuk chwilę po otrzymaniu Nobla.

-To wspaniały dzień – mówiła Małgorzata  Kidawa-Błońska. – Przed nami jednak kolejny bardzo ważny dzień – 13 października: wybory. Od tego dnia będzie zależało wszystko. Przypomniała wczorajsze wystąpienie Jarosław Kaczyńskiego  o piętnowaniu Polaków.

I do nagrody dla Olgi Tokarczuk i do wystąpienia Kaczyńskiego wróciła także podczas konferencji prasowej.

Walczymy o konkrety – napisała Kidawa w Liscie do Mieszkańców Opolsczyzny:

  • o wyższe pensje dla mniej zarabiających (nawet o 600 zł miesięcznie więcej na rękę),
  • o dodatkowe 1000 zł dla seniorów i 13-stą emeryturę,
  • o lepszą opiekę w szpitalach oraz koniec piekła na SOR-ach,
  • o czystsze powietrze bez smogu,
  • o lepszą szkołę bez chaosu,
  • o niższy ZUS dla małych przedsiębiorców,
  • o większe fundusze z UE,
  • o więcej kobiet w rządzie.

Nie wierzcie propagandzie. Nikt nie odbierze Wam 500+, nikt nie podwyższy Wam wieku emerytalnego. To kłamstwa tych, którzy boją się utraty władzy.

Naprawdę, zmiana tej nieznośnej atmosfery w Polsce jest możliwa. Właśnie teraz, bo już za tydzień może być za późno – na wiele, wiele lat. Wystarczy, że w niedzielę pójdziesz zagłosować.

Dlatego 13 października idź na wybory. Zmień razem z nami Polskę na lepszą, bo jutro może być lepsze- apeluje do Opola wicemarszałek sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska.

PRZED SPOTKANIEM

 SPOTKANIE

PO SPOTKANIU

 

Fot. melonik

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.