Janusz Kowalski, pisowski kandydat do sejmu bezpardonowo zaatakował Romana Kolka, kandydata do senatu z ramienia Mniejszości Niemieckiej. Wykazał sie jednak całkowitą nieznajomością poruszanego tematu. Ale dzieci i służba zdrowia to temat nośny, szczególnie w kampanii wyborczej.

Zły stan techniczny Ośrodka Rehabilitacji Leczniczej w Suchym Borze spowodował że w 2017 roku trzeba było go zamknąć. Nie było w kasie samorządu województwa 8 milionów na remont. Rok później ośrodek sprzedano za blisko 850 tys. zł prywatnej firmie. Od tego momentu nic sie w ośrodku nie dzieje.

– Dlaczego sprzedano ośrodek jakiejś niewielkiej firmie zajmującej się obróbką drewna za niecałe 850 tys. zł, czyli równowartość mniej więcej dwóch mieszkań w Opolu- pyta Janusz Kowalski, kandydat PiS do Sejmu. – Marszałek Roman Kolek, który w zarządzie województwa odpowiedzialny jest za służbę zdrowia, deklarował, że w Suchym Borze zostanie wznowiona działalność sanatoryjna. Po roku ten obiekt nie tylko stoi pusty, ale firma, która go kupiła, złożyła wniosek o przekształcenie terenu pod zabudowę deweloperską, co oznacza, że jego wartość wzrośnie co najmniej kilkukrotnie – dodaje Kowalski.

Kowalskiego awantura o Suchy Bór. Riposta

– Żądamy, aby w ciągu 24 godzin władze województwa na stronie internetowej ujawniły pełną dokumentację transakcji. Jakiej firmie ta nieruchomość została sprzedana, jak został zabezpieczony interes mieszkańców i dzieci, które nie mogą korzystać z sanatorium? Czy w umowie jest zapis zobowiązujący do prowadzenia w tamtym miejscu działalności leczniczej? – dopytuje Kowalski.

– Polityk, który zamyka ośrodki dla dzieci, chce zostać senatorem pod hasłem promocji świadczeń społecznych. Chcę go rozliczyć z tego, czy zabezpieczył interesy opolan. Jeśli się okaże, że tego nie zrobił, może to oznaczać, że mamy do czynienia z aferą, pozorną transakcją, w której za bezcen sprzedano bardzo dobrze położony obiekt – suponuje Kowalski.

 Kolkowi nie sprawiło problemu udzielenie odpowiedzi  na te supozycje:

Od wielu miesięcy publicznie powtarzana jest fałszywa informacja, jakoby sprzedaż nieruchomości w Suchym Borze powodowała likwidację rehabilitacji dziecięcej w województwie opolskim. Jest to kłamstwo powtarzane przez polityków, którzy na żadnym etapie realnie nie zaangażowali się w „ratowanie” tego ośrodka, a temat wykorzystują wyłącznie w okresach kampanii wyborczej.

Po pierwsze: NFZ nie kontraktuje takiego produktu jak „rehabilitacja dla dzieci i młodzieży”. Od 2014 roku prowadzę korespondencję przekonując NFZ i Ministerstwo Zdrowia o konieczności wprowadzenia produktu jakim jest „rehabilitacja dla dzieci”. Dzięki tym staraniom udało się na krótki okres wprowadzić taki „produkt” do katalogu świadczeń NFZ, jednak od lipca 2016 został on wykreślony i obszerna korespondencja nie przekonała ani władz opolskiego NFZ ani Prezesa NFZ – Andrzeja Jacyny, ani Ministra Zdrowia – Konstantego Radziwiłła… to przecież przedstawiciele aktualnie rządzącego ugrupowania.

Po drugie: sytuacja ośrodka w Suchym Borze od wielu lat była bardzo trudna, a potrzeby inwestycyjne wielokrotnie przekraczały wysokość kontraktu.

Po trzecie: po przeniesieniu działalności z Suchego Boru do Kup poprawiła się nie tylko jakość świadczonych usług, ale dzięki środkom ze sprzedaży ośrodka w Suchym Borze i dotacji Województwa Opolskiego w szpitalu Kup został utworzony całodobowy oddział rehabilitacji dla dzieci.

Konkretne pytania stawiane przez Kowalskiego doczekały sie konkretnych odpowiedzi.

Kowalski: W jaki sposób Roman Kolek zabezpieczył interes publiczny polegający na kontynuowaniu działalności leczniczej w Suchym Borze?

Kolek: Kontynuacja działalności medycznej w Suchym Borze została zabezpieczona zgodnie z prawem – działalność dotycząca rehabilitacji dzieci została przeniesiona do Spółki SCM w Kup, gdzie jest wykonywana w lepszych standardach co do warunków i jakości tych usług. Nieruchomości w Suchym Borze zostały sprzedane są przeznaczone w planie zagospodarowania przestrzennego Gminy Chrząstowice na działalność dotyczącą usług w tym medycznych. 18.04.2017r, firma ELM-Design Sp.zo.o.,Sp.K. z Falmirowic zwróciła się do Prezesa SCM SP z o.o. z siedzibą w Kup pismem wyrażającym zainteresowanie kupna Ośrodka Rehabilitacji Leczniczej w Suchym Borze, deklarując utrzymanie dotychczasowych funkcji jako miejsce rehabilitacji oraz wzbogacenie o nową działalność, np. dom seniora. Deklaracja zawierała także poza intencją doprowadzenia obiektu do odpowiednich standardów, nawiązanie długoletniej współpracy ze Stobrawskim Centrum Medycznym. Oprócz nieruchomości w Suchym Borze została również zbyta nieruchomość w Jarnołtówku na rzecz Powiatu Nyskiego – czy nieruchomość jest zagospodarowana pod działalność medyczną ? Zgodnie z ostatnią informacją uzyskaną od Starosty Nyskiego, powiat zamierza podjąć działania inwestycyjne, ale na chwilę obecną poszukuje środków.

Kowalski: Czy w dokumentach sprzedaży został zastrzeżony sposób użytkowania terenu przez nowego właściciela?

Kolek: Zgodnie z art.157 Kodeksu cywilnego własność nieruchomości nie może być przeniesiona pod warunkiem. Umowa sprzedaży nieruchomości z zapisami ograniczającymi byłaby nieskuteczna. Plan zagospodarowania przestrzennego jest najważniejszym ograniczeniem dla podejmowanych przez własciciela kierunków działań inwestycyjnych. Wystarczającym ograniczeniem możliwości zmiany przeznaczenia terenu jest zapis w planie zagospodarowania przestrzennego Gminy Chrząstowice. Uzyskaliśmy jako Zarząd Województwa Opolskiego zapewnienie ze strony władz Gminy Chrząstowice o utrzymaniu tych zapisów z uwagi na oczekiwane po wykonaniu inwestycji, dalsze prowadzenie dziatalności w zakresie rehabilitacji.

Kowalski: W jaki sposób zamierza Zarząd Województwa wyegzekwować deklaracje o prowadzeniu działalności leczniczej?

Kolek: Decyzje o przeniesieniu działalności rehabilitacji dziecięce do Kup zostały podjęte dla zapewnienia ciągłości i odstępu do realizowanych usług, w znacznie lepszym standardzie warunków i wyposażenia, wykorzystując w pełni istniejący doświadczony potencjał kadry medycznej. Uzyskane ze sprzedaży środki przy doinwestowaniu kwotą 500 tys zł przez samorząd województwa opolskiego, zostały przez Dyrekcję Stobrawskiego Centrum Medycznego wykorzystane do stworzenia bazy dla uruchomienia całodobowego oddziału rehabilitacji dziecięcej, którego w województwie opolskim dotychczas nie było. Oddział taki ma dziś rację bytu jedynie w wielospecjalistycznych kompleksach szpitalnych, gdzie najlepsze jest wykorzystanie potencjału kadry medycznej, której dziś wszędzie brakuje.

Kowalski: Dlaczego pomimo wniosków do budżetu województwa nie podejmowano decyzji o remoncie, kiedy istniała możliwość kontynuowania działalności leczniczej?

Kolek: Skarbnik Województwa Opolskiego nie zanotował żadnego wniosku radnych do budżetu w sprawie inwestycji w Suchym Borze. W roku 2014 nastąpiło radykalne zmniejszenie wysokości kontraktu z OOWNFZ na świadczenia rehabilitacyjne w Zespole Ośrodków Rehabilitacji Dzieci i Młodzieży z siedzibą w Suchym Borze. Zarządzający Ośrodkiem poszukiwali możliwości wsparcia ze środków zewnętrznych, w tym europejskich, lecz ograniczenia w tym zakresie uniemożliwiły posiłkowanie się tymi źródłami. Spółka rozważała możliwość inwestowania w nieruchomości Ośrodka w Suchym Borze, niemniej jednak analiza finansowa opłacalności takiej inwestycji wykazała jej nierentowność. Spowodowane było to przede wszystkim stale zmniejszającą się wartością kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia jak i wielkością niezbędnych nakładów inwestycyjnych na obiekty w Suchym Borze. Przeprowadzona inwentaryzacja budowlana, audyty energetyczne i studium funkcjonalno-użytkowe wykazały potrzeby inwestycyjne w tym obszarze na kwotę od 12 do 14 mln. zł.
Nadmienić należy, iż Województwo musi prowadzić odpowiedzialną politykę zabezpieczenia potrzeb zdrowotnych (utrzymania infrastruktury)dla mieszkańców województwa opolskiego. Straty na działalności Ośrodka w Suchym Borze były na tyle wysokie, że jego dalsze utrzymywanie groziło utratą płynności finansowej Spółki SCM w Kup, co w efekcie mogłoby doprowadzić do konieczności postawienia jej w stan upadłości . Rozwiązanie, które zastosowano dawało możliwość wykonywania rehabilitacji dla dzieci i młodzieży w dobrych warunkach i utrzymanie stabilności finansowej Spółki SCM i było optymalne w istniejących uwarunkowaniach. Priorytetem było utrzymanie działalności rehabilitacyjnej dla dzieci na terenie naszego województwa.
Sprawa dotycząca funkcjonowania Ośrodka w Suchym Borze jest nieustająco tematem interpelacji, zapytań w trybie informacji publicznej i była wielokrotnie od kilku lat na każdym etapie wyjaśniana. Ale zaznaczyć należy, że na różnych etapach – etapie sprzedaży spółki w Suchym Borze, połaczenia Spółki w Suchym Borze z spółką SCM w Kup, zbycia nieruchomości w Suchym Borze przez SCM w Kup. Co do przedstawianych wyjaśnień i ich zgodności z prawem nie wnoszono żadnych uwag. Interpelacje wnosiła m.in. Pani Radna Czochara , Pan Radny Konik , Pan Poseł Kostuś i inne osoby.
Na kanwie tych informacji powstaje pytanie, dlaczego pomimo wielokrotnych prób sprzedaży Ośrodków rehabilitacyjnych, których historia sięga roku 2005, trzeba było reorganizować ośrodki poprzez trudne działania restrukturyzacyjne? W roku 2005 zostały nabyte udziały w spółce przez prywatnego inwestora (79,99% posiadał Samorząd Województwa Opolskiego), a następnie po 4 latach inwestowania, samorząd odkupił udziały, podejmując się samodzielnie prowadzenia tej działalności. W roku 2012 Sejmik Województwa Opolskiego wyraził zgodę na zbycie 100% udziałów w tej spółce. Wielokrotne próby zbycia udziałów, co gwarantowałoby dalsze prowadzenie działalności w tych miejscach, nie doprowadziły do sfinalizowania transakcji. W międzyczasie, w roku 2014, na 2 półrocze został radykalnie zredukowany poziom kontraktowanych przez OOWNFZ świadczeń z zakresu rehabilitacji. Podejmowane przeze mnie osobiście działania i interwencje w sprawie inicjatywy wyodrębnienia rehabilitacji dziecięcej, jako odrębnego „produktu rehabilitacyjnego” kontraktowanego przez NFZ doprowadziły do pozytywnego skutku. Niestety na krótko, gdyż we wprowadzonym przez Ministra Zdrowia rozporządzeniem z dnia 5 sierpnia 2016r w sprawie szczegółowych kryteriów wyboru ofert w postępowaniu w sprawie zawarcie umów o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej, nie wydzielono rehabilitacji dziecięcej, jako odrębnego „produktu”. Interwencja, którą w tej sprawie wniosłem, nie została uwzględniona, co w mojej ocenie nie świadczy o uznaniu odrębności i potrzebie innego traktowania rehabilitacji dziecięcej.

W latach 2014-2018 ze środków budżetu Samorządu Województwa Opolskiego wsparto podmioty lecznicze, funkcjonujących w formie samodzielnego publicznego zakładu opieki zdrowotnej, dla których Samorząd Województwa Opolskiego jest podmiotem tworzącym oraz podmiotów działających w formie spółek, ze 100% udziałem Samorządu Województwa Opolskiego, na kwotę ponad 36 mln zł, w tym między innymi:

• 4 690 tys. zł na remonty i modernizacje podmiotów leczniczych,

• 3 521 tys. zł na zakupy sprzętu medycznego dla ww. podmiotów leczniczych,

• 7 743 tys. zł na budowę Bazy Śmigłowej Służby Ratownictwa Medycznego (HEMS) Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w miejscowości Polska Nowa Wieś k/Opola,

• 8 786 tys. zł na sfinansowanie wkładów własnych ww. podmiotów do projektów, realizowanych w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Opolskiego —sfinansowanie ze środków budżetu Samorządu Województwa wkładów własnych do projektów unijnych pozwoliło na pozyskanie niemal 89 mln zł ze środków zewnętrznych.

Ponadto, ww. podmioty lecznicze, ze środków własnych przeznaczyły w latach 2014-2018:
• ok. 6 mln zł zakupy sprzętu medycznego (same zakupy),

• ok. 30 mln zł na modernizacje i remonty,

• 3,5 mln zł na informatyzację jednostek, w tym zakupy sprzętu komputerowego i oprogramowania.

• Zakupionych zostało 5 nowych karetek dla Opolskiego Centrum Ratownictwa Medycznego, w tym 1 ze środków SWO, a 4 ze środków własnych OCRM

Te inwestycje są niezmiernie ważne dla podnoszenia bezpieczeństwa zdrowotnego i ratowania życia i zdrowia mieszkańców naszego Regionu i nie tylko. W tej skali angażowanych środków zawsze przyświecał zasadniczy cel, jakim jest dbałość o bezpieczeństwo i wysoki standard świadczonych usług.

Kowalskiego awantura o Suchy Bór. Riposta

Fot. kapitan

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.