Magdalena Lubda przejęła stery Samorządowego Centrum Kultury, Turystyki i Rekreacji w Popielowie. Rozmawialiśmy z nią na temat nowych pomysłów na placówkę, współpracy z kadrą i marzeniach. 

Marcin Luszczyk, Opowiecie.info: Dotychczas mieszkańcy gminy Popielów mogli Panią poznać z funkcji dyrektora Gminnej Biblioteki Publicznej. Teraz doszła Pani nowa rola.

Magdalena Lubda: Tak. Pani Wójt powierzyła mi pełnienie obowiązków dyrektora na czas określony od 1 lutego do czasu powołania nowego dyrektora Samorządowego Centrum, Kultury, Turystyki i Rekreacji. Na tę chwilę łączę kierowanie dwoma instytucjami.

Doszły więc nowe obowiązki i więcej zadań. Może Pani liczyć na wsparcie kadry Biblioteki i Centrum? 

Zaufanie to podstawa dobrej działalności każdej instytucji. Niewątpliwie dużym ułatwieniem dla mnie jest fakt, że miałam okazję poznać pracowników Centrum przy organizacji wspólnych działań. Doskonale znam możliwości i predyspozycje każdej z osób. Po tym krótkim czasie mogę śmiało powiedzieć, że pracownicy mają głowy pełne pomysłów. Jeśli połączymy te wszystkie plany, mogą powstać ciekawe wydarzenia. Najważniejsza będzie współpraca i wzajemne słuchanie się.

Poza dobrą kadrą Biblioteki, ma Pani też teraz równie pomysłowych i zaangażowanych pracowników Centrum. A jak Pani odnalazła się na nowym stanowisku?

Są to dopiero początki, więc nie mogę za wiele powiedzieć. Początki są takie, jak w każdej nowej pracy. Przyglądam się, analizuję i wyciągam wnioski. Zapoznaję się także z wszelką dokumentacją, rozmawiam ze współpracownikami, szukam nowych inspiracji i czuwam nad istniejącymi już sekcjami. Nie mogę zapominać o mojej Bibliotece. Kierowanie dwoma instytucjami wiąże się z podwójną pracą i będzie to niewątpliwie duże wyzwanie. Jeszcze raz jednak podkreślę, że z taką chęcią pracowników do pracy i pomocy zadanie jest o wiele łatwiejsze.

Nowy dyrektor to nowa koncepcja na działanie. Jakie zmiany zajdą w funkcjonowaniu Centrum Kultury?

Oczywiście wciąż będą kontynuowane te formy spędzenia czasu, jakie są dotychczas. Uważam, że wszystkie są bardzo potrzebne. Zresztą frekwencja sama to potwierdza. Imprezy zapoczątkowane przez poprzedniego dyrektora, które cieszą się największym zainteresowaniem, również będą kontynuowane. Nie planuję całkowitej rewolucji.

Mam pewne pomysły na uatrakcyjnienie oferty, które chciałabym wprowadzić. Potrzebuję na ich realizację odrobinę czasu. Zależy mi, aby mieszkańcy mieli jeszcze większy dostęp do różnych przedsięwzięć. Z pewnością będę o nich informować.

Na ten moment udało mi się już zapowiedzieć zajęcia nauki gry na instrumentach. Muzykować może każdy i dla każdego znajdzie się jakiś idealny instrument. Wachlarz wyboru jest naprawdę szeroki. Spotkanie organizacyjne odbędzie się 28 lutego o godz. 17.00. Będzie ono połączone z krótkim koncertem. Same zajęcia ruszą zaś od 1 marca. Niebawem w ofercie ukażą się zajęcia teatralne. Wszelkie nowe pomysły i aktualną działalność będzie można wciąż obserwować w mediach społecznościowych i na stronie internetowej Centrum, ale także w lokalnych mediach i na plakatach.

Za Panią dopiero pierwsze dni pracy w tej placówce. Kilka planów już jest. Zdradzi Pani nam i mieszkańcom kolejne pomysły? 

Cały czas trwają rozmowy z pracownikami. Chcę od nich dowiedzieć się, z jakimi borykają się problemami, jakie mają pomysły, co według nich sprawdza się, a co wymaga zwrócenia większej uwagi czy też zmiany. To oni byli przy organizacji wszystkich imprez. To oni spędzają najwięcej czasu z uczestnikami proponowanych przez Centrum form spędzania czasu i oni wiedzą, jakie są oczekiwania mieszkańców.

Pierwszą naszą inicjatywą jest organizacja ferii zimowych dla dzieci we wszystkich świetlicach wiejskich i domach kultury na terenie gminy. Zajęcia prowadzić będą instruktorzy Centrum Kultury, a dodatkowo 19 lutego do Popielowa i Karłowic przyjadą pracownicy Muzeum Wsi Opolskiej oraz członkowie Stowarzyszenia Twórców Ludowych. Poprowadzą oni warsztaty zdobienia jaj wielkanocnych. Będą w nich mogli wziąć udział także dorośli, do czego serdecznie zachęcam. Natomiast kilka dni wcześniej w organizacji pomoże Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej. Głównym tematem spotkania 14 lutego będzie zdrowe odżywianie.

Dewizą naszej placówki ma być otwartość. Mieszkańców z pomysłami zapraszamy do nas. Dom kultury ma być dla ludzi, zaspokajać ich potrzeby, wychodzić naprzeciw oczekiwaniom. Jesteśmy chętni do współorganizowania i udzielania pomocy, jeśli takowa byłaby potrzebna. Przykładem oddolnej inicjatywy jest planowany Dzień Kobiet. Rada Sołectwa Popielów wyszła z propozycją, a my chętnie przystąpiliśmy do współpracy. Więcej szczegółów wkrótce.

Ma Pani już pewną wizję na rozwój gminnej kultury. Jakie jest Pani główne marzenie?

Kultura dostępna dla wszystkich. Chciałabym wprowadzić na tyle różnorodną ofertę, żeby każdy znalazł alternatywę dla siebie. Nie tylko dzieci, młodzież i seniorzy, ale i „ci ze środka”. Drugie moje marzenie jest związane z Biblioteką. Pragnę, aby była ona w pełni skomputeryzowana i była wypełniona nowościami wydawniczymi i ciekawymi spotkaniami autorskimi.

Mam nadzieję, że spełnię oczekiwania mieszkańców. Zapraszam do mnie ze swoimi pomysłami. Każdy plan może być dobry. Zachęcam także do śledzenia naszych wydarzeń i korzystania z proponowanej przez nas oferty. Do zobaczenia w Centrum Kultury i Bibliotece.

Dziękuję za wywiad i życzę powodzenia. 

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Zawsze Pewnie, Zawsze Konkretnie