Parlamentarzyści PO rozpoczęli dziś  24 kontrole w instytucjach wojewódzkich, w tym: urzędach wojewódzkich, stacjach Sanepidu, inspektoratach ochrony środowiska i oddziałach spółki „Wody Polskie”. Pierwsze wnioski na konferencji prasowej przedstawił poseł Ryszard Wilczyński.

Pierwsze ustalenia kontroli prowadzonej przez niego w urzędzie wojewódzkim w Opolu nie przynoszą wiele nowego. Pełny obraz sytuacji poznamy dopiero wówczas gdy przeprowadzone zostaną przez Wilczyńskiego i senator Danutę Jazłowiecką kolejne kontrole  w WIOŚ, w Wodach Polskich, Sanepidzie i inspektoracie weterynaryjnym. Rozpoczęły się dzisiaj i będą kontynuowane w poniedziałek..

Wstępne wnioski wskazują raczej na wadliwy system niż na przestępstwa urzędnicze – uważa Wilczyński.

– Na Opolszczyźnie wszystko raczej odbywało się zgodnie ze sztuką, ale u nas skala zjawiska była niewielka – uważa Wilczyński . – Gorzej jest w innych województwach –  na przykład w dolnośląskim – dodaje.

Wciąż jednak ma dużo uwag do systemu i przebiegu informacji.

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.