To jedna z tych rzeczy na które ludzie czekają. „W spółkach zmiany powolne i rachityczne. Nieszczęsny Obajtek zamiast na randce z prokuratorem lub w areszcie, występuje w kolejnych wywiadach. A zaraz ruszy do Europy. Tak miało być?” pytał w artykule w NaTemat Tomasz Lis.
Link do artykułu Tomasza Lisa https://natemat.pl/blogi/tomaszlis/556550,tomasz-lis-rozczarowana-rewolucja-czyli-o-potrzebie-przyspieszenia
Żurek kierował elektrownią przez 4 lata do 2016. Odwołanego miał zastąpić były sołtys podopolskiej miejscowości Brzezie Tomasz Gabor. 31 marca 2016 na swoim profilu Gabor napisał: „Moi drodzy , oficjalnie potwierdzam, iż od dnia jutrzejszego tj. 1.04.2016 r. zgodnie z informacjami medialnymi jakie docierały w ostatnich dwóch dobach, obejmuję stanowisko Dyrektora Naczelnego w oddziale grupy PGE GIEK.S.A Elektrowni Opole”. Na to stanowisko forsował go Patryk Jaki. Sprawa oparła się podobno o samego Kaczyńskiego. Od tego czasu o Gaborze mówi się „one day director”.
Pietrucha wcześniej był m.in. oraz wieloletnim rzecznikiem prezydenta Ryszarda Zembaczyńskiego i wicedyrektorem Miejskiego Zarządu Dróg. Następnie jako wiceprezydent współpracował z prezydentem Arkadiuszem Wiśniewskim, między innymi przy „powiększaniu Opola”. Był „człowiekiem” Janusza Kowalskiego i Patryka Jakiego. Po odejściu z opolskiego ratusza został prezesem spółki Orlen Centrum Serwisowe, by w czerwcu 2019 zostać dyrektorem Elektrowni Opole koncernu PGE, którą do tego czasu kierował Bernard Ptaszyński.
A ostatnio wykonywał nerwowe ruchy o czym pisaliśmy:
Fot. melonik