Rejviz to niewielka osada Zlatych Hor, w której mieści się unikatowe miejsce – narodowy rezerwat przyrody.

Miejscowość w Czechach Zlaté Hory jest dobrze znana ze względu na bliskość granicy z Polską. W sezonie narciarskim mijamy ją jadąc na stoki w Czervonohorskim Sedlu czy Ramzowej. Na pierwszy rzut oka to mała senna mieścinka jakby z innej epoki.

Mało osób wie, że mieści się tam narodowy rezerwat przyrody Rejviz, który jest odrębną częścią miejscowości. Położony na trasie do Jesenika (jakieś 10 km od miasta), Rejviz już na wjeździe robi wrażenie dzięki swojemu położeniu. Malownicze domki w stylu alpejskim, łąki i góry tworzą wspaniały klimat tego miejsca. Rejviz to w zasadzie jedna długa ulica z dotarciem na parking, gdzie zaczynają się szlaki do parku.

Cena parkingu za dobę kosztuje 10 zł (można płacić złotówkami, nie ma możliwości płacenia kartą). Tam właśnie zaczyna się trasa do naszego parku, która ma około 4 km. Wejście jest płatne, choć często nikogo nie ma przy kasie, co oznacza, że de facto wchodzimy bez żadnych opłat (dorośli za 8 zł, dzieci za 6 zł). Sam park położony jest na wysokości 750 m wśród torfowisk i terenów podmokłych, tworzących od tysięcy lat specyficzny ekosystem.

Torfowiska, które się tam znajdują, są najlepiej zachowane w całych Czechach. W parku specjalnie wybudowano drewniane ścieżki dydaktyczne i pomosty, dzięki którym możemy zapuszczać się w najbardziej niedostępne tereny tego miejsca. Specyficzny klimat torfowisk to wyjątkowa flora, stąd mamy tutaj do czynienia z borem bagiennym. W tym miejscu występuje przede wszystkim sosna błotna oraz, jak podaje przewodnik po parku, takie rośliny jak bagnica torfowa, wełnianka pochwowata czy próchniczek bagienny.

Chodząc po parku mamy do czynienia z dziewiczą przyrodą – drzewostan jest nietknięty przez ingerencję człowieka. Wszystko to składa się na niepowtarzalny, wręcz baśniowy klimat tego miejsca. Punktem centralnym, do którego kierują w zasadzie wszystkie szlaki w parku jest jezioro torfowe (czes. Velké mechové jezírko). Specjalny taras pozwala zrobić sobie przystanek, podczas którego można w pełni nasycić się widokiem jeziora.

Na uwagę w parku zasługuje fakt, że wszystkie ścieżki i miejsca odpoczynku są bardzo precyzyjnie przemyślane – tak, by można było w pełni cieszyć się okalającą nas fauną i florą. Na trasie jest również porządek i trudno znaleźć choć jeden papierek. Samo przejście parku zajmuje około dwóch godzin – oczywiście w zależności od tego, jak bardzo zauroczy nas park.

Wyjazd z Opola na miejsce trwa mniej więcej półtorej godziny (trasa wynosi 97 km. Należy kierować się na Prudnik, Głuchołazy, a następnie do Pokrzywnej, Jarnołtówka, skąd bezpośrednio dojeżdża się do Zlatych Hor.

Myśląc o krótkim wypadzie rodzinnym, warto wziąć pod uwagę park w Rejvizie.

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Zawsze Pewnie, Zawsze Konkretnie