Nie trzeba zbytnio wysilać wyobraźni, by się przekonać, że w czasie wolnym interesuje nas nie tylko to co suponuje Jarosław Kaczyński czyli grill i piwo. Na Opolszczyźnie możemy znaleźć w tym celu bardzo wiele pasjonujących miejsc i zajęć.

„Niecodzienne formy spędzania wolnego czasu  w województwie opolskim”. Projekt finansowany ze środków samorządu województwa opolskiego, realizowany jest przez Stowarzyszenie „Tak dla Samorządności”.

Nie chodzi o zamek w Mosznej czy opolski ogród zoologiczny. Choć zarówno Moszną, jak i ZOO można odkrywać setki razy, i za każdym znajdować coś nowego, fascynującego, czego nie dostrzegaliśmy dotąd.
W każdej miejscowości możemy znaleźć coś, wokół czego warto zbudować opowieść, która zajmie nas na jakiś czas, z korzyścią dla nas i dla samej opowieści.

Jak stwierdził ostatnio znany opolski pasjonat historii Sebastian Ruszała: nie sposób pominąć tutaj wiele innych atrakcji takich jak choćby izby regionalne, czy niewielkie lokalne muzea. Może czas się zastanowić aby wypromować właśnie te małe nieznane, lecz arcyciekawe miejsca. Nie jestem przeciwnikiem Mosznej, czy Brzegu, ale te miejsca są znane i, same się w sumie już promują.

Dziś chodzi nam jednak nie tylko o miejsca, ile o sposób w jaki do nich dotrzemy i o metodę ich „eksploracji”.

Nie samym grillem

Czas wolny nie zawsze zdarza się nam w sprzyjających okolicznościach. Oczywiście najlepiej by było gdybyśmy mieli wolne przy pięknej pogodzie, zarówno zimą i latem, ale czasami los nie sprzyja… Nie zawsze zatem można pojechać tam, dokąd chcielibyśmy rowerem, choć w tym roku pogoda jednak nas rozpieszcza, a na dodatek rozpieszczają nas urzędnicy, którzy z marszałkiem Andrzejem Buła są zafiksowani na punkcie ścieżek rowerowych. Warto popatrzeć na mapy. Przybywa ich z dnia na dzień. Opracowano specjalny program. Już niebawem całe województwo będzie można bez przeszkód zjechać rowerem.

Jazda konna, uznawana do niedawna za zajęcie jedynie dla wybranych staje się coraz popularniejsza. Coraz więcej mamy stadnin, szkółek jeździeckich, gospodarstw agroturystycznych oferujących obcowanie z końmi – często czynnych okrągły rok.

Jednym ze szczególnych zajęć, które uzależnione jest od pogody jest kajakarstwo i spływy kajakowe. Często na drogach Opolszczyzny w rejonie Małej Panwi spotkać można samochody wyładowane kajakami. Spływy są bardzo atrakcyjne i jednocześnie bezpieczne dla całych rodzin.

– Miejsce dla realizacji swoich pasji znajdą Opolanie, których interesuje golf, skat, szachy, gokarty, paintball – przyznaje Tomasz Krystosek z urzędu marszałkowskiego. – Coraz więcej jest profesjonalnych strzelnic. Jest szereg kąpielisk z których można korzystać latem – ale także morsować. To ostatnie zajęcie jest u nas coraz popularniejsze.

Wicemarszałek Zbigniew Kubalańca – sam koniarz – zachęca wszystkich także do korzystania z przybytków tzw. kultury wysokiej – teatrów, filharmonii, muzeów. Jak twierdzi warto je odwiedzać nie tylko tam gdzie wyjedziemy na wakacje. O tym, że rodzime zasługują na nasza uwagę świadczą nagrody jakie zdobywają w wielu rankingach konkursach i festiwalach.

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.