Hiszpańskie rytmy zawitały do Opola. Wczoraj (30 kwietnia 2023) w Filharmonii Opolskiej, miał miejsce porywający koncert flamenco. Tego nie można było przegapić!

Flamenco to tradycyjna andaluzyjska forma sztuki, łącząca w sobie elementy muzyki, tańca i śpiewu. Ta ekspresywna sztuka powstała w południowej Hiszpanii w XIX wieku i jest uważana za jeden z najbardziej charakterystycznych elementów kultury hiszpańskiej.

Muzyka flamenco często zawiera skomplikowane rytmy i dźwięki gitary. Tancerze flamenco używają swojego ciała, aby wyrazić emocje i uczucia, takie jak pasja, ból, miłość i radość, poprzez złożone figury i ruchy, takie jak stukanie stopami, obracanie się i machanie rękoma. Śpiewacze flamenco używają swojego głosu, aby przekazywać emocje przez specjalny styl śpiewu, nazywany cante.

Flamenco stało się popularne na całym świecie, a liczne festiwale flamenco odbywają się w różnych częściach globu. Ta piękna sztuka jest również ważnym elementem dziedzictwa kulturowego UNESCO, co pomaga chronić i promować jej wartość dla przyszłych pokoleń.

„A Compás” to niezwykły spektakl flamenco, którego świadkami mogli być wszyscy, Ci, którzy wybrali się wczoraj (30 kwietnia) do Filharmonii Opolskiej. To widowisko stworzone przez Frana Chafino, które swoją niezwykłością oczarowało publiczność. Muzyka na żywo, efektowne kostiumy, wirtuozeria ruchów, dynamika i eligancja, tym w skrócie była „A Compás”.

@opowiecie.info♬ Flamenco jingle(1002750) – JUNKO AOYAMA

Obsada:

Fran Chafino – taniec, choreografia

Sylvia Lopez – taniec

Míriam Pérez – taniec

Tamara Macías – taniec

Rosa Linero – śpiew

Bryan Rios – śpiew, cajon

Lunar Gonzales – gitara

Fran Chafino

Tancerz, choreograf, pierwszy solista Ballet Español i Flamenco Carmen Mota. Urodzony w Maladze w 1983, w dzielnicy El Palo – kolebce wielu międzynarodowych sław flamenco, od dzieciństwa przesiąkał pasją i miłością do tego stylu tańca. Odkąd sięga pamięcią, jego serce biło w rytmie flamenco. Jednak ze względu na ciężką sytuację ekonomiczną w rodzinie nie mógł uczęszczać na żadne zajęcia i rozwijać swojej pasji. W wieku 10 lat jego talent odkryła maestra z Conservatioro Profesional de Danza i pozwoliła uczestniczyć mu w zajęciach próbnych. Mały Fran został w tym samym dniu przyjęty do Conservatorio, które ukończył z wieloma wyróżnieniami i tytułem tancerza tańca hiszpańskiego i flamenco.

Od 12 roku życia występował ze znanymi artystami m.in. Antonio Canales, Manuel Santiago, Trinidad Santaigo „La Trini”, Jose Losada Santiago Carrete promując Andaluzję w ramach wydarzeń organizowanych przez Izbę Turystyczną Samorządu Andaluzji. W wieku 18 lat wystąpił gościnnie w przedstawieniu Solera de Jerez (Marbella). W tym samym okresie tańczył również w Tablao Flamenco „El Tano” (Benalmadena) oraz pracował jako nauczyciel tańca flamenco w kliku studiach tańca w Maladze. W 1998r. zauważyła go Carmen Mota i zaprosiła do znanej na całym świecie formacji Ballet Español i Flamenco Carmen Mota, w której rozpoczął karierę jako tancerz zespołowy, by po kilku latach objąć pozycję pierwszego solisty. Jako tancerz tej formacji uczestniczył w światowym tournée i doskonalił swój kunszt artystyczny na najważniejszych scenach międzynarodowych m.in. w Holandii, Niemczech, Austrii, Rosji, Izraelu, Libanie, Cyprze, Katarze, Tajlandii, Korei Płd., Chinach, Kanadzie, Turcji, Libii, Monako, Portugalii, na Węgrzech. W 2012r. został mianowany przez Carmen Mota do objęcia roli dyrektora artystycznego i poprowadzenia formacji Tańca Hiszpańskiego i Flamenco na Teneryfie. W 2016r. założył własną, jedyną na Wyspach Kanaryjskich formację Compaña de Danza Flamenco Fran Chafino, z którą występuje nie tylko na wyspach, ale i w całej Europie. Jego spektakl „A Compas” jest wystawiany na największych scenach we Włoszech, Hiszpanii, Rosji, Białorusi, Węgrzech, Anglii, Francji.

fot. Tomasz Chabior

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Studentka Pedagogiki na Uniwersytecie Opolskim, pasjonująca się muzyką i motoryzacją, a ponadto to uwielbiająca podróżować. Zawsze uśmiechnięta, wierząca, że "To co nas nie zabije, uczyni nas silniejszymi".