O Polakach, o wyborcach PiS jako ofiarach zaniedbań wielu wieków, o polskiej klasie średniej, o wykorzystywaniu przez PiS schematów feudalnych, o naszej kłótliwości i tym, że potrafimy się jednak jednoczyć – mówił Tomasz Piątek na spotkaniu promującym jego najnowszą książkę w Opolu.

Mówił także o rozczarowaniu światem dziennikarzy niezależnych lub podających się za niezależnych – „stuprocentowo bezstronnych”,  symetrystów.

– Dziennikarz służy prawdzie a PiS opiera się kłamstwie – zatem dziennikarz musi być wrogim PiS. Muszę być wrogiem PiS skoro PiS jest wrogiem Polski.
Ta bezstronność, ten symetryzm, to dorabianie usprawiedliwienia do strachu.

– Chciałbym, żeby koledzy dziennikarze to usłyszeli: warto się zdobyć na odwagę.

O procesach, które Piątkowi wytoczono i ich efektach… Z Tomaszem Piątkiem rozmawiał Adam Mazguła.

Tomasz Piątek spotkał się w Opolu ze swoimi czytelnikami. Piątek to znany dziennikarz śledczy i pisarz. Laureat światowych i polskich nagród dziennikarskich: Nagrody Wolności Prasy (przyznawanej przez międzynarodową organizację Reporterzy Bez Granic); Nagrody Wolności i Przyszłości Mediów (przyznawanej przez lipską Fundację Mediów); Nagrody MediaTory; Nagrody Bestseller Empiku za książkę „Macierewicz i jego tajemnice”, która znalazła ponad 250 tysięcy czytelników, nominowany do Nike 2009. Autor ponad 20 książek wydawanych w Polsce i za granicą (m.in. we Włoszech, Ameryce Łacińskiej i Ukrainie).

O elektoracie PiS, Polakach i dziennikarzach. Tomasz Piątek w Opolu cz. III O elektoracie PiS, Polakach i dziennikarzach. Tomasz Piątek w Opolu cz. III O elektoracie PiS, Polakach i dziennikarzach. Tomasz Piątek w Opolu cz. III

Fot. Kapitan

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.