Stworzenie Centrum Zdrowia Dziecka w Opolu i Szpitalnego Oddziału Ratunkowego przeznaczonego wyłącznie dla dzieci – to dwa projekty Szymona Ogłazy na nową rzeczywistość po przegranych przez PiS wyborach.

– Nasze województwo jest najbardziej dotknięte depopulacją i dlatego zależy nam by jak najwięcej się ich tutaj rodziło – mówił Szymon Ogłaza. – Są ze mną tutaj rodzice dzieci, którzy wiedzą co to znaczy. O ile jako samorząd województwa robimy dużo jeśli chodzi o żłobki i przedszkola i jesteśmy pionierami w kraju jeśli chodzi o badania prenatalne – to jednak pewnych rzeczy brakuje. Zna to każdy rodzic małego dziecka: małe dzieci się przeważnie nagle i dość dramatycznie rozchorowują – zazwyczaj w nocy albo w weekend i znamy z mediów te historie, kiedy zaczynają się pielgrzymki: od nocnej i świątecznej opieki przez jeden i drugi SOR. W tych SOR-ach spotykamy się wszyscy: ludzie z wypadku, niestety również nieprzytomni pijani zwożeni z całego miasta, bo w Opolu nie ma już izby wytrzeźwień. Wszyscy wiemy jak dramatycznie może się to skończyć.

Pierwszą propozycją Ogłazy jest stworzenie nowego świadczenia NFZ: SOR dla dzieci. – Wyłącznie dla rodziców z dziećmi, którzy nie będą się musieli błąkać. Będę dążył, żeby w katalogu świadczeń coś takiego się znalazło – zapowiada Ogłaza.

– Jako mama dwuletniego dziecka czerpię z własnego doświadczenia i z nutką rozżalenia musze stwierdzić, że dzisiaj w naszym mieście nie ma takiej placówki medycznej, która przyjmowała by natychmiast rodziców z małymi dzieci – sekunduje Ogłazie Dauta Orpel, jedna z Mam przybyłych na konferencję. – Bardzo często młodzi rodzice odbijają się od różnych placówek medycznych w poszukiwaniu dyżurującego pediatry. Taki SOR byłby spełnieniem marzeń młodych rodziców – szczególnie jeśli chodzi o dzieci do drugiego roku życia.

Drugim pomysłem Ogłazy – jak sam mówi – dużo bardziej złożonym jest powołanie w Opolu do życia Centrum Zdrowia Dziecka.

– Chodzi o zupełnie nowy szpital, wybudowany od podstaw, który byłby kompleksowym szpitalem przeznaczonym dla dzieci – mówi Ogłaza. – Z całego województwa nagłe przypadki, urazy – dzieci mogłyby być zwożone do specjalnego SOR w tym szpitalu. Konieczne byłoby zaplecze: OIOM z prawdziwego zdarzenia a dla dzieci, chirurgia dziecięca, ortopedia dziecięca, kardiologia dziecięca, okulistyka dziecięca – bo z tym jest ogromny problem w naszym województwie. Myślę, że stać nas na to, z racji tego, że jesteśmy najbardziej wyludniającym się regionem, żeby właśnie w Opolu powstała taka wzorcowa placówka. Dzieci potrzebują specyficznej opieki – my potrzebujemy gwarancji tego, że jeżeli się naszemu dziecku coś stanie, to będziemy wiedzieli dokąd mamy się zwrócić.

Fot. melonik

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.