Taką deklarację przewodniczący „Polska 2050” złożył dzisiaj w Opolu. Jak stwierdził, bez tego nie uda się zrealizować zakładanego przez niego programu – choćby wejścia Polski do strefy Euro.

Pytany przez dziennikarzy o możliwość stworzenia jednej listy opozycji stwierdził, że za wcześnie, by o tym mówić. – Cel strategiczny jest określony: odebranie władzy PiS, taktyka zależeć będzie od wielu czynników i nie powinniśmy jej zdradzać. Na razie budujmy nadzieję, że istnieje możliwość wygrania z PIS.

Na przykładzie Opola podsumował mafijną działalność Zjednoczonej Prawicy. – Będąc w Opolu, rozmawiając o sprawach dotyczących Opola trudno nie odnieść się też do ostatnich wydarzeń, o których głośno jest w całej Polsce. Zachęcają one do tego, aby powiedzieć co można z tym zrobić, żeby historia jak z opolskich wodociągów nie powtarzała się w całym kraju.  To co zrobił PiS, to zamiana państwa w mafijny układ, w mafijną dojarkę dla swojego środowiska politycznego. Okradają nas z naszych pieniędzy, za nasze własne pieniądze – przekonywał Szymon Hołownia.

– Wiemy, jak to ukrócić. Przygotowaliśmy program „Spółki do remontu”, który jasno wytycza cele do zrealizowania tak, żeby to państwo mafijne, państwo dojna krowa, nie powtórzyło się nigdy więcej. Ma temu służyć KROPKA, czyli Krajowy Rejestr Osób Publicznie Eksponowanych. Każdy będzie mógł sprawdzić ile zarabia Ziobro i jego żona na przykład. Wszyscy politycy najwyższego szczebla, łącznie z posłami i ich rodziny, jeżeli pracują w jakiejś formie spółki Skarbu Państwa, będą musieli być w tym wyświetleni, żeby od razu wiadomo było jakie jest powiazanie – mówił Hołownia

Według niego warunkiem normalności jest także obowiązkowy  rok karencji między sprawowaniem wysokiej funkcji publicznej, a zatrudnieniem w spółce Skarbu Państwa.

Hołownia przedstawił dziś w Opolu kandydatów na kandydatów do sejmu ze swojego ugrupowania. – Od dzisiaj to oni będą się spotykać z waszymi ocenami, będą starali się przekonać do siebie i powiedzieć, że są tymi, którym można zaufać i warto zainwestować w nich głos – reklamował kandydatów Hołownia.

Pierwsza z nich Aleksandra Pawlik, chce w przyszłym sejmie uzdrawiać opiekę medyczną – Brak lekarzy to podstawowy problem. Mamy wspaniały program o zdrowiu w Polsce 2050. Zwiększenie miejsc dla specjalizujących się lekarzy, zwiększenie wynagrodzenia dla rezydentów w dziedzinach deficytowych i skrócenie kształcenia lekarzy o rok, zachowując jakość kształcenia – mówiła kandydatka. Zwracała uwagę, ze  Polska kształci lekarzy najdłużej na świecie, a system ochrony zdrowia w Polsce jest katastrofalnym. – W naszym regionie mamy tylko 131 pediatrów, a ponad połowa z nich ma powyżej 60 lat – mówiła Aleksandra Pawlik.

Piotr Sitnik stawia na ekologię. – Katastrofy na Odrze nie widać końca, a lasy na Opolszczyźnie znikają w zastraszającym tempie. Z Polski wyjeżdża ogromną ilość nieprzetworzonego drewna. Las potrzebny nam jest z uwagi na zmiany klimatyczne. Jako dyrektor, nauczyciel i radny zajmuje się tymi zagadnieniami – i o to wszystko zamierza walczyć w sejmie Sitnik.

Adam Gomoła obiecuję osobiście dopilnować tego, by zrealizowała się wola Polaków i  żebyśmy weszli na ścieżkę do przyjęcia Euro w Polsce. – Wspólnota Europejska to nie zagrożenie, a szansa – przekonywał.

Fot. melonik

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Jeden komentarz

  1. Narcyz, telewizyjny błazen i ukryta opcja KK.
    Odsunie PIS, przysunie do władzy KK.
    Nawet „władcy” PSL nie są tak ośliźli jak ten pan… [MSPANC]

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.