Pod czujnym okiem funkcjonariuszy policji – zarówno w mundurach jak po cywilnemu – Wolni Ludzie z Opola zamanifestowali dziś, jak w każdy pierwszy czwartek miesiąca, swe poparcie dla represjonowanych przez aparat Ziobry sędziów i prokuratorów.

Podczas poprzednich spotkań anonimowi uczestnicy z daleka wyrażali swe propisowskie sympatie. Dziś te okrzyki miały zgoła inny charakter.

– Polscy sędziowie trwają w oporze, stanowiąc ostatnią ochronę dla obywateli przed opresją ze strony pisowskiego państwa – przekonuje szefowa opolskiego KOD Małgorzata Besz-Janicka. – Dlatego stoimy za nimi murem i żądamy zaprzestania represji i przywrócenia do pracy niezależnych Sędziów. – Sędziowie Igor Tuleya, Paweł Juszczyszyn i Beata Morawiec, bezprawnie odsunięci od orzekania, setki sędziów i prokuratorów nękanych postępowaniami dyscyplinarnymi i innymi szykanami – trwa nieustanna presja i atak rządzących na polski wymiar sprawiedliwości. W ostatnich dniach niezależna prokurator Justyna Brzozowska, członkini Lex Super Omnia, została oskarżona przez prokuraturę Ziobry za swoją decyzję procesową, krakowscy sędziowie protestują przed prokuraturą regionalną w związku z przesłuchiwaniem sędziów orzekających w sprawach pracowniczych prokuratora Krasonia z Lex Super Omnia, a w międzyczasie Jarosław Kaczyński zapowiada kolejne zmiany w sądownictwie – oznaczające de facto możliwość wymiany przez rządzących wszystkich niepokornych sędziów -mówiła Besz-Janicka.

Przypomniała, że demokrację będziemy mieli dopóki będziemy o nią dbać i ją chronić. Przywołała też wczorajsze wydarzenia w Waszyngtonie.

Jedna z represjonowanych sędziów, Monika Ciemięga poinformowała, że 18 każdego miesiąca upamiętniany będzie bezprawny akt uchylenia immunitetu sędziemu Igorowi Tuleyi. – Odwołałam wszystkie sesje  zaplanowane na ten dzień, ale bez szkody dla stron, przeniosłam na inny termin – mówiła Ciemięga. Wolni Ludzie także osiemnastego będą pikietować sąd na Placu  Ignacego Daszyńskiego.

Zapowiedzieli także pikietę w rocznicę zabójstwa Pawła Adamowicza 14 stycznia. Będą układać serce ze zniczów na Placu Wolności w Opolu.

Fot. melonik

 

 

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.