To już ostatnie umowy opolskich „rybaków” z samorządem województwa. Kolejna perspektywa przewiduje, że program rybacki przejmie całkowicie Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Teraz to Ministerstwo Rolnictwa będzie dystrybuowało pieniądze, a nie marszałek województwa. Czy powtórzy się pisowski bałagan, kolesiostwo, niedowład i niekompetencja z „Polskich wód”?
W perspektywie finansowej 2014-2020 w ramach Programu Operacyjnego „Rybactwo i Morze” Rybacka Lokalna Grupa Działania „Opolszczyzna” dysponowała kwotą 13 milionów 200 tysięcy złotych.
Rzutem na taśmę samorząd województwa opolskiego podpisał 11 umów o dofinansowanie z beneficjentami z terenu RLGD „Opolszczyzna” na łączną kwotę blisko miliona złotych.
Dzięki temu Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe Gospodarstwo Rybackie Krogulna zrealizuje projekt związany z ochroną stawu w Turawie. Podobnie o bezpieczeństwo zadba Rafał Kotlarz. Nie zabraknie inwestycji. Samorządowe Centrum Kultury, Turystyki i Rekreacji w Popielowie zbuduje parking przy drodze dojazdowej do kąpieliska w Nowych Siołkowicach. Gmina Świerczów zagospodaruje teren wokół stawów i rzeki “Kluczborski Strumień” w miejscowości Pieczyska. Gmina Lewin Brzeski zrewitalizuje tereny przyległe do cieków wodnych na terenie miasta Lewin Brzeski, a gmina Zębowice tereny przy stawie i rzece Libawa w Zębowicach.
Dom Kultury w Ozimku zaproponował program Sztuka wody 2.0, Rybacka Lokalna Grupa Działania “Opolszczyzna” zaproponowała organizację warsztatów gastronomicznych. Pieniądze otrzymają również Rybacka Lokalna Grupa Działania “Opolszczyzna” oraz Rybacka Lokalna Grupa Działania “Opolszczyzna”.
W Lewinie Brzeskim odtworzone zostaną miejsca odpoczynku i wyremontowana będzie wieży starorzecza Nysy Kłodzkiej. Po wielu latach rzeczy się zdegradowały i wymagają liftingu.
Pieniądze pomogą Gospodarstwu Rybackiemu Krzywa Góra w karmieniu karpia, którego hodują tam w trybie trzyletnim.
Odnowiony zostanie również teren wokół stawu w Zębowicach.
Członek zarządu województwa opolskiego Antoni Konopka podkreśla, że pieniądze trafiają do samorządów czy producentów. – Jest mi przykro, ze zmniejszają się pieniądze dla rybactwa śródlądowego płynące z ministerstwa. 2007-2013 było to 18 milionów złotych, kończąca się perspektywa to 14 milionów złotych, a nadchodząca, to o 1/3 mniejsza kwota. Te środki są dobrze wykorzystywane. Odtwarzane są populacje ryb, zmienia się infrastruktura, inwestuje w przetwórstwo. Rola samorządu jeżeli chodzi o rybactwo została zakończona, a przejmuje to Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Próbowaliśmy zmienić te decyzje, jednak okazało się, że jeden z ministrów rolnictwa zdecydował, że rola samorządów w tym obszarze się kończy – mówił Antoni Konopka.