Ich autorów, Erykę Trzewik-Drost i Jana Sylwestra Drosta marszałek województwa uhonorował  właśnie odznakami „Za Zasługi dla Województwa Opolskiego”. Stało sie to na wernisażu prac tej artystycznej pary w Muzeum Śląska Opolskiego.

Ci światowej sławy artyści pochodza z naszego regionu. Eryka Trzewik-Drost  z Pokoju – i w Pokoju wraz mężem mieszka dzisiaj. Po obronie dyplomu w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych we Wrocławiu w 1957 roku pracowała w hucie Bogucice, a od 1966 roku wraz z mężem w Ośrodku Wzornictwa Huty Szkła Gospodarczego Ząbkowice. Jan Sylwester Drost urodził się w Kłodnicy, ukończył tę samą uczelnię, był organizatorem, projektantem i kierownikiem ds. wzornictwa w Ośrodku huty Ząbkowice. Obydwoje położyli wielkie zasługi dla rozwoju projektowania szkła prasowanego, z czasem stali się najwybitniejszymi w Europie twórcami pracującymi w tej technice.

Monika Ożóg, dyrektor Muzeum Śląska Opolskiego, inicjatorka uhonorowania państwa Drostów podkreśla, że ich zasługi dla wzornictwa i kultury polskiej są ogromne. – Ich projekty są rozpoznawalne nie tylko w Polsce, a prace znajdują się w zbiorach wielu muzeów polskich i europejskich. Wielokrotnie nagradzane były nie tylko w kraju, ale i za granicą – dodaje.

Na wystawie prezentowane są zarówno wyroby ze szkła, jak i ceramiki. Nad właściwym wyeksponowaniem tych wyrobów pracowali także sami artyści. – Nas, projektantów, zawsze interesował problem znalezienia nowych form, które miałyby oprócz funkcji użytkowych, również walory estetyczne i artystyczne – mówił podczas otwarcia wystawy Jan Sylwester Drost. – Wzornictwo przemysłowe stało się awangardowym manifestem artystycznym, a współpraca z technologami i mistrzami szklarskimi pozwoliła na powstanie tego, co można na tej wystawie zobaczyć.

A wracając do żyrandoli: jeden z nich widać na zdjęciu ze Zbiorów Towarzystwa Przyjaciół Opola. To zdjęcie wykonano na pięterku Musiołówki w 1977 roku. Przy stoliku siedzą – od prawej Alina Trybiłło, Alfred Widryński i Joachim Barysz. Cała trójka studiowała w tym czasie w Państwowym Studium Kulturalno Oświatowym i Bibliotekarskim (PSKOIB) w Opolu.

Pamiętacie żyrandole w Musiołówce?

– Zainteresowanie eksponatami jest ogromne, ponieważ w Polsce zapanowała moda na design z PRL-u. To zaszczyt móc poznać i uhonorować jednych z najsłynniejszych projektantów na świecie w tej materii – mówi wicemarszałek województwa Zbigniew Kubalańca, który w imieniu marszałka Andrzeja Buły odznaczył Erykę i Jana Drostów.

– Ta wystawa to istna perełka, prezentujemy na niej cuda, pożądane przez światowych kolekcjonerów. Zapraszamy na nią do 18 sierpnia – dodaje dyrektor Monika Ożóg.

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.