O bezpieczeństwie rolnym, spożywczym i sanitarnym w naszym województwie rozmawiali dziś radni sejmiku województwa opolskiego. 46 sesja miała charakter głównie informacyjny.
– Prowadzony systematycznie nadzór weterynaryjny, w tym corocznie wykonywany monitoring wskazuje, że województwo opolskie utrzymuje status urzędowo wolnego od : gruźlicy bydła, brucelozy i białaczki u bydła, choroby aujeszkyego, wścieklizny – informowała zastępca wojewódzkiego lekarza weterynarii Agnieszka Kobierska. -W naszym regionie w 2021 roku wystąpiły 4 ogniska wysoce zjadliwej grypy ptaków u drobiu (powiat głubczycki, krapkowicki, kędzierzyńsko–kozielski i prudnicki) oraz 7 ognisk wysoce zjadliwej grypy ptaków u ptaków dzikich (powiaty nyski, namysłowski, brzeski, opolski). Ogromne zaangażowanie i poświęcenie całej inspekcji weterynaryjnej doprowadziło do skutecznej likwidacji choroby.
Agnieszka Kobierska dodała, że w województwie opolskim wygaszono 5 ognisk zgnilca amerykańskiego pszczół w powiatach: krapkowickim i prudnickim. W zeszłym roku nie odnotowano w obszarze produkcji żywności zjawisk, którym należałoby przeciwdziałać. Dodajmy, że pod nadzorem Inspekcji Weterynaryjnej znajdowało się 2144 podmiotów w tym rolniczy handel detaliczny pod nadzorem iw obejmował zarejestrowane 172 podmioty.
Przeprowadzono 2422 kontroli zakładów produkujących żywność. W 128 skontrolowanych podmiotów wykryto niezgodności. Producenci z Opolszczyzny wysyłają żywność do 35 państw. – Odbiorcy żywności ze wszystkich tych państw również z Wielkiej Brytanii nie wnieśli zastrzeżeń – mówiła Agnieszka Kobierska.
Dodatkowo w 2021 roku nie stwierdzono na terenie województwa opolskiego zagrożeń w zakresie bezpieczeństwa dotyczącego produkcji, wprowadzania do obrotu i stosowania pasz oraz w zakresie zagospodarowywania ubocznych produktów pochodzenia zwierzęcego.
Pierwsze sygnały o śnięciu ryb dotarły do Kobierskiej z mediów. – Po tej informacji wszczęliśmy wszystkie procedury i zobowiązania kierowane do powiatowych lekarzy weterynarii. Na naszym terenie w tym czasie nie było żadnych innych zgłoszeń i śnięcia ryb, o których bylibyśmy informowani. Tego samego dnia wydałam polecenie powiatowym lekarzom weterynarii aby zorientowali się co dzieje się na ich terenie i jaki jest stan na Odrze. 11 sierpnia odbyło się pierwsze posiedzenia na poziomie krajowym. Wtedy też dostaliśmy odgórne wskazania dotyczące przeprowadzenia badań. Prowadziliśmy je na żywych rybach, po to aby zorientować się jaki jest ich stan. Wysyłaliśmy je do badań toksykologicznych m.in. do Zakładu Higieny Weterynaryjnej w Katowicach i Białymstoku. Badania dały negatywne wyniki toksykologiczne. Obecne prowadzimy kolejne badania. W tych najnowszych stwierdziliśmy pojedyncze podwyższone normy – Agnieszka Kobierska poinformowała także, że w ostatnim czasie mamy do czynienia na terenie województwa opolskiego z algami.
Według wojewódzkiego lekarza weterynarii zakłady produkcyjne w województwie opolskim są zabezpieczone do połowy września w dwutlenek wegla. Wiceprezes Grupy Azoty Bogdan Tomaszek, a jednocześnie radny województwa, przedstawił sytuację związaną z produkcją CO2– Ograniczyliśmy produkcję amoniaku do 43%, ale jesteśmy w stanie zabezpieczyć potrzeby naszych odbiorców. Obsługujemy nasz rejon do którego jesteśmy przypisani. Dla naszego zakładu CO2 jest odpadem, jest on odbierany przez firmę zewnętrzną i przekazywany do zakładów produkcyjnych. Firma obecnie odbiera od nas więcej gazu niż mamy to zapisane w kontrakcie – informuje Bogdan Tomaszek.
Państwowa Inspekcja Sanitarna w ubiegłym roku roku była skupiona głownie na przeciwdziałanie COVID-19. Jak informuje Anna Matejuk z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno – Epidemiologicznej w Opolu w województwie opolskim w 2021 r. zgłoszono 69 704 zakażeń i zachorowań, a w 2020 r. było 36 391 przypadków COVID-19. Anna Matejuk dodaje, że dziś sytuacja związana z COVID-19 wydaje się akceptowana, ale należy się spodziewać wzrostów zachorowalności jesienią.
W trakcie sesji przedstawiono również sytuację higieniczną szpitali i podmiotów leczniczych i oceniono ją na dobrym poziomie. Mówiono również o jakości wody w województwie opolskim. Najgorsza sytuacja jest w powiecie strzeleckim. – 30% mieszkańców w tym powiecie korzysta z wody o nieodpowiednich normach. Wprowadzono tam programy naprawcze – mówi Anna Matejuk.
Radny Roman Kolek apelował o diagnostykę mikrobiologiczną. – Wzmacniamy rolę przeciwdziałania chorobom zakaźnym. To jest pozytywny skutek COVID-19. Apeluję również z perspektywy zdrowia publicznego o nieunikanie szczepień – mówił Roman Kolek. Do apelu o szczepienia przyłączyli się radni sejmiku województwa.
Radna sejmiku Martyna Nakonieczny pytała o Bostonkę i choroby dotyczące uchodźców z Ukrainy. Okazuje się, że Bostonka nie jest monitorowana przez stacje sanitarne. – W przypadku uchodźców zgłaszały się do nas osoby, które przyjechały tutaj już z chorobami, które wymagały kontynuacji leczenia – mówiła Anna Matejuk.
Fot. UMWO
