50 posiedzenie najważniejszego gremium Niemców w Polsce – Zjazdu Delegatów Związku Niemieckich Stowarzyszeń Społeczno-Kulturalnych w Polsce podjęło rezolucje na temat obchodów 100. rocznicy powstań śląskich i 80. rocznicy wybuchu drugiej wojny światowej.

Rok 2019 jest pełen rocznic – pisze na swym blogu szef związku Bernard Gaida.  -Zarówno tych pozytywnych, jak np. Mszy Pojednania w Krzyżowej czy upadku muru berlińskiego, jak i tych trudnych, jak rocznica powstań śląskich. Swoim ciężarem gatunkowym wszystko przebija oczywiście 80. rocznica wybuchu II wojny światowej. Z uwagą obserwuję dyskusję w Niemczech z tej okazji i inicjatywy dotyczące sposobu upamiętnienia w Berlinie polskich ofiar wojny i okupacji.

A inicjatyw tych jest bardzo dużo – różnych. Zjazd Delegatów Związku Niemieckich Stowarzyszeń Społeczno-Kulturalnych w Polsce w przyjetych rezolucjach apeluje o godne świetowanie tych rocznic.

” Świadomi faktu, że Sejm RP ogłosił rok 2019 w związku z 100 rocznicą wybuchu I Powstania Śląskiego „rokiem powstań śląskich” oraz, że ten fakt wraz z innymi wydarzeniami wpisuje się w obchody 100-lecia odrodzenia Rzeczpospolitej Polskiej jako najwyższy reprezentant społeczności Niemców w Polsce, pragniemy zwrócić się z prośbą o obchodzenie tej rocznicy w tym jak i kolejnych latach w sposób godny i pełen szacunku dla wszystkich wówczas zwaśnionych stron tego bratobójczego konfliktu.” – czytamy w rezolucji na temat powstań.

Nie ma tych rezolucjach żadnych uników czy prób zamzywania faktów: „(…) szczególnie boleśnie i z pokorą odczuwamy fakt, że właśnie z niemieckiej ziemi wyszła ta najokrutniejsza z wojen rozpoczęta we wrześniu 1939 roku atakiem na Polskę, który wsparty zaledwie dwa tygodnie później agresją ZSRR przerodził się w konflikt światowy. – czytamy w drugiej. -Z bólem pragniemy upamiętnić dziesiątki milionów ofiar tej wojny i polityki nazistowskiej III Rzeszy. W duchu chrześcijańskiej modlitwy i zadumy upamiętniamy więc poległych na wszystkich frontach, zamęczonych w obozach koncentracyjnych i łagrach, ofiary obozów jenieckich, wysiedleń, terroru okupacyjnego, polityki rasistowskiej i tak wielu innych form cierpienia. Wojna ta dobitnie pokazała, że cierpienie i ból dotknęły ludzi wszystkich narodowości i pamięć o tym nie może nikogo wykluczać.

Niemcy w Polsce apelują o torzenie wspólnych miejsc i płaszczyzn, na których może dochodzić do tego, by szeroka pamięć o wojnie i jej dalszych skutkach, realizowana w tak szerokiej wspólnocie służyła nie tylko upamiętnieniu przeszłości, ale była także przestrogą umacniającą wspólnotę ludzi ukierunkowanych na budowanie trwałego pojednania, pokoju i sprzeciwu wobec przemocy.

Wzywamy by obchody tej rocznicy uświadamiały nam wartość wszystkiego co służy pokojowi, a zwłaszcza ostatnich dziesięcioleci rozwoju integracji na kontynencie europejskim, która byłaby niemożliwa bez długotrwałego i konsekwentnie realizowanego procesu pojednania polsko-niemieckiego. Tak jak z pokorą chylimy głowy w świadomości zbrodni popełnionych, a zwłaszcza zapoczątkowanych niemieckimi rękoma tak też pragniemy dostrzec wysiłek tysięcy Niemców i Polaków, którzy niemal od samego końca wojny przecierali szlak przezwyciężania balastu przeszłości, pełni wiary w możliwość zrealizowania wizji przyjaźni obydwu narodów.

Fot. Patryk Lisek

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.