W powiecie opolskim jest 115 rodzin zastępczych, ale to wciąż mało. Funkcjonują tu także trzy domy dziecka. Wszystkie dzieci z tych domów wciąż czekają na znalezienie rodziny, w której mogłyby żyć.

Święto to służyć ma przede wszystkim zwróceniu uwagi społeczeństwa na los osamotnionych oraz odrzuconych dzieci. Dodatkowo ma także uhonorować wysiłek, jakiego podejmują się na co dzień Rodzice Zastępczy. Dzięki ich zaangażowaniu możliwe jest zapewnienie młodym ludziom spokojnego dzieciństwa, wykształcenia oraz – co najważniejsze – miłości.

Dzieci zaniedbywane przez swoich biologicznych opiekunów, bite, wykorzystywane, bądź wychowywane w nieodpowiedni sposób nie mają szans na dorastanie w bezpiecznym otoczeniu. Ich rozwój jest poważnie zagrożony, w rezultacie czego bardzo często źle się uczą, mają kłopoty w relacjach z rówieśnikami, nie ufają dorosłym.

– Już od 4 lat jesteśmy z mężem rodziną zastępczą – opowiada Anna Gandyra. – Stworzyliśmy dom już dla piątki dzieci, z czego dwoje jest w dalszym ciągu z nami. Zachęcam wszystkich niezdecydowanych do podjęcia takiego kroku. Bardzo dużo dzieci potrzebuje domu, rodziny, ciepła, miłości, zrozumienia i poczucia bezpieczeństwa, które może dać dobrze funkcjonująca rodzina zastępcza. To nie jest łatwe zadanie, ale można sobie z tym poradzić. To oczywiście jest wyzwanie. Chcemy się jak najlepiej sprawdzić i być jak najlepszymi rodzicami. Największą satysfakcję mamy wówczas, gdy widzimy, że dzieci robią postępy i uczucie, które nam okazują. Oczywiście zdarzają się różnego rodzaju problemy ale zawsze możemy liczyć na wsparcie Powiatowego Ośrodka Pomocy Rodzinie.

– Rodziny zastępcze otoczone są szerokim wachlarzem wsparcia, mam tu na myśli realizowaną na co dzień współpracę koordynatorów rodzinnej pieczy zastępczej z rodzinami, ale także możliwości skorzystania z porad specjalistów: od psychologów, poprzez lekarzy, prawników. Centrum dba również o współpracę między rodzinami zastępczymi, wzajemne wsparcie, wymianę doświadczeń, organizując w ciągu roku spotkania integracyjne, takie jak Festyn z okazji Dnia Dziecka i Dnia Rodzicielstwa Zastępczego, z udziałem również podopiecznych trzech Domów Dziecka prowadzonych przez nasz powiat – mówi Leonarda Płoszaj, wicestarosta opolska.

Opolskie Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie szuka dla nich rodzin w całej Polsce. Często bezskutecznie, szczególnie gdy chodzi o najmłodsze dzieci, które nigdy nie powinny trafić do domu dziecka.

Te dzieci to nie tylko sieroty. Są to głównie dzieci zaniedbane we własnych rodzinach, z różnych przyczyn. Czasami dzieci trafiają do pieczy zastępczej w wyniku alkoholizmu lub narkomanii rodziców. Zdarzają się także rodziny niewydolne opiekuńczo z powodu choroby psychicznej, czy niewystarczającego przygotowania do pełnienia roli rodziców.

By zostać rodziną zastępczą, trzeba oczywiście przejść cykl szkoleń. Nie każda rodzina się do tego nadaje. Najważniejsze, by dawała rękojmię dobrej opieki i dobrego wychowania dzieci. Ostatecznie psycholodzy i pedagodzy określają, czy dziecko może trafić do konkretnej rodziny.

Rodzice zastępczy muszą się wykazać niekaralnością. Większość osób, które zgłaszają się do PCPR, spełnia wszystkie warunki.

– Opolskie PCPR ma pod opieka 115 rodzin zastępczych, w których znajduje się 150 dzieci – informuje Alicja Nowak, koordynatorka pieczy zastępczej w PCPR w Opolu.

Procedurę zakwalifikowania kandydata na rodzinę zastępcza prowadzi Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Opolu, gdzie należy złożyć niezbędną dokumentację. Po pozytywnej ocenie kandydata Centrum kieruje go na szkolenie dla rodzin zastępczych. Szkolenie to jest finansowane przez PCPR. Przyjęcie dziecka do rodziny zastępczej ma miejsce na mocy postanowienia Sądu. Rodzina zastępcza zostaje objęta opieką pracowników PCPR, w tym koordynatora rodzinnej pieczy zastępczej. Zadaniem koordynatora jest udzielanie pomocy i wsparcia rodzinom zastępczym w wykonywaniu ich zadań. Rodziny zastępcze mają również możliwość skorzystania z pomocy psychologa i pedagoga. Rodzinie zastępczej przysługują miesięczne świadczenia związane z pokryciem kosztów utrzymania dziecka. Pełnienie funkcji rodziny zastępczej wiąże się z wieloma obowiązkami oraz trudnościami. Jednocześnie jest to satysfakcjonująca misja, gdyż często dopiero w rodzinie zastępczej dzieci uczą się co to znaczy być kochanym i otoczonym opieką. Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Opolu dokłada wszelkich starań by wspierać kandydatów oraz rodziny zastępcze w ich pracy wychowawczej, gdyż nie ma nic ważniejszego niż szczęście dziecka.

Szczegółowe informacje dotyczące rodzin zastępczych można uzyskać w siedzibie Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Opolu, ul. Książąt Opolskich 27, 45-005 Opole oraz pod numerem telefonu 77 44 20 504.

– Piecza zastępcza obok rodziny adopcyjnej jest jedną z najbardziej optymalnych form opieki kompensacyjnej nad dzieckiem pozbawionym opieki rodziców – mówią pracownicy PCPR. Tę funkcję może sprawować małżeństwo lub osoba nie pozostająca w związku małżeńskim. Muszą to być osoby, które dają rękojmię należytego sprawowania pieczy zastępczej, nie są i nie byli pozbawieni władzy rodzicielskiej, oraz władza rodzicielska nie jest im ograniczona ani zawieszona, którzy wypełniają obowiązek alimentacyjny – w przypadku gdy taki obowiązek został nałożony, nie mogą mieć ograniczonych zdolności do czynności prawnych, muszą być zdolni do sprawowania właściwej opieki nad dzieckiem, tu wymagane są zaświadczenia o braku przeciwwskazań zdrowotnych do pełnienia funkcji rodziny zastępczej, wystawionymi przez lekarza podstawowej opieki zdrowotnej, muszą to być osoby przebywające na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, które zapewnią odpowiednie warunki bytowe i mieszkaniowe umożliwiające dziecku zaspokajanie jego indywidualnych potrzeb, w tym: rozwoju emocjonalnego, fizycznego i społecznego, właściwej edukacji i rozwoju zainteresowań, wypoczynku i organizacji czasu wolnego.

– To święto jest okazją,  by szerzej promować rodzicielstwo zastępcze, co jest niezmiernie ważne, bo większość rodzin zastępczych to rodziny spokrewnione, a najbardziej brakuje tych niespokrewnionych. Dlatego nasz PCPR, podobnie jak inne tego typu placówki w Polsce apeluje o podejmowanie się roli rodziców zastępczych, która może być jedną z najbardziej satysfakcjonujących ról w życiu – podkreśla wicestarosta Leonarda Płoszaj.

Rodzin Zastępczych wciąż za mało – dziś obchodzimy Ich święto

Obraz Gerd Altmann z Pixabay 

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.