– Bez atomu nie damy rady – pisze Martina Meister w Die Welt.- Aby wyprodukować tyle samo energii z elektrowni fotowoltaicznych co z elektrowni jądrowych, potrzeba tysiąc razy więcej miejsca. Tymczasem Niemcy systematycznie zamykają swoje elektrownie atomowe i przechodzą na gaz.

Niemiecka transformacja energetyczna, zakłada wyłączenie wszystkich elektrowni jądrowych w kraju do 2022 roku – aż na 16 lat przed zamknięciem elektrowni węglowych. Oznacza to drastyczny wzrost znaczenia elektrowni opalanych rosyjskim gazem. Przeciwko temu procederowi protestowali dziś w Opolu działacze Extinction Rebellion wraz z fundacją FOTA4Climate.

Oto relacja filmowa z tego wydarzenia.

Fot. melonik

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

2 komentarze

  1. Dlaczego polscy „zieloni” urządzają protest pod konsulatem niemieckim w Opolu i zamartwiają się energetyką w Niemczech ?! Znając ich zdolności organizacyjne, to można przyjąć jako pewnik, że oni sobie poradzą.
    Hipokryzją śmierdzi na odległość. Przecież to w naszych miastach jest największy smog w świecie !!!

    Czyżby wilki PiS-owskie przebrały się w owcze skóry zielonych?!

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.