Powiat opolski wydał kolejną płytę. „Dla Ciebie Matko śpiewamy” – to trzeci krążek promujący powiat i zespoły śpiewające w nim zespoły.

– Pierwsze dwa, „Powiat Opolski Biesiadnie” i Powiat Opolski Kolęduje”, wyszły w 2017 r. i cieszyły się dużą popularnością. To nas zachęciło do wydania trzeciej, a może i W starostwie opolskim płyta na 100-lecie niepodległościnastępnych płyt. Tu na Śląsku wielką estymą darzymy Matkę Boską i mamy jej za co dziękować. Płyta wpisuje się w 100-rocznicę niepodległości Polski i 20. rocznicę powołania powiatów. Stąd taki charakter płyty. Bardzo ważna jest tradycja, gwara, nasza tożsamość. Dlatego na wszystkich trzech płytach śpiewają zespoły z naszego terenu. Są to głównie amatorzy. No może poza dwoma zespołami. I tym razem spośród wielu istniejących wybraliśmy tak, aby pasowały do siebie brzmieniowo i stylistycznie. Usłyszymy: Kosorowiczanki, Dziubki, Attonare, Silesia, Szydłowianki, Siołkowiczani, Ligockie Wrzosy, Proskauer Echo, Kupskie Echo, Duo Fenix, Przysieczanki, a także pracowników Urzędu – mówi Henryk Lakwa, starosta opolski.

– Nie trzeba było zbytnio nikogo namawiać – twierdzi starosta. – Pracownicy śpiewają na każdej z płyt i robią to z dużą przyjemnością.

Lakwa przyznaje, że była to żmudna, ale przyjemna praca: – Wspomogło nas Radio Doxa, użyczając studia, oraz firma Soliton z Sopotu, która zajęła się częścią techniczną – aranżami, nagraniami, masteringiem i przygotowaniem płyty do tłoczenia oraz, oczywiście, opiekunowie muzyczni zespołów. Nowa płyta to nowa przygoda. Dla nas – ogromna przyjemność. Podejmując się realizacji, byliśmy przekonani, że jest to wyjątkowy materiał i takim też stanie się również dla Państwa. Nastrój płyty jest liryczny i dziękczynny, ale przy okazji pozytywny. Wsłuchajcie się – zaprasza Lakwa.

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.