Radni jednogłośnie przyjęli budżet powiatu na rok przyszły na sesji wyjazdowej w Tułowicach. -To dwudziesty pierwszy budżet powiatu – przypomina Henryk Lakwa, starosta opolski. – Po stronie dochodów zamyka się kwotą 85 milionów. Wydatki zaplanowaliśmy o 10 milionów większe. Ten deficyt pokryjemy z nadwyżek z lat ubiegłych.
Zdaniem Lakwy najważniejszą rzeczą w budżecie są inwestycje. –Tu możemy się pochwalić, że wydatki inwestycyjne, to prawie 16 procent, głównie na drogi. Zaplanowaliśmy przebudowę drogi powiatowej Nr 1754 O Chmielowice – Prószków w m. Domecko na długości 610 m kosztem 25.584 zł . Wyremontujemy drogę powiatowej nr 1513 O Skarbiszowice – Tułowice od skrzyżowania z drogą powiatową nr 1717 O do Tułowic za 1.865.089 zł. Przebudujemy drogę powiatową nr 1742 O Ozimek – Krasiejów w m. Krasiejów ul. Brzeziny . To koszt 16.133 zł. Rozbudujemy drogę powiatową nr 1711 w Chrząstowicach, kosztem 162.500 zł oraz drogę powiatową nr 1154 (ul. Klapacz w Siołkowicach). Na ten cel przeznaczamy 1.800.612 zł. W Węgrach zbudujemy chodnik na ulicy Opolskiej od przedszkola do ul. Kotorskiej za 2.284.169 zł. I kilka jeszcze innych.
– Przy tak rozbudowanej sieci dróg powiatowych (łącznie jest ona dłuższa niż odległość między Sopotem a Opolem) jaką zarządza powiat, robimy tyle ile jest możliwe przy budżecie, w którym musi wystarczyć na realizacji wszystkich zadań nałożonych na samorządy powiatowe, a jest ich bardzo dużo – mówi starosta Henryk Lakwa. – Dlatego szukamy źródeł finansowania także poza budżetem. Jednocześnie w Związku Powiatów Polskich nieustannie, mając na uwadze potrzeby mieszkańców, mówimy o tym, że trzeba zmienić strukturę dochodów, jeśli chodzi o powiaty, gdyż ogranicza im się możliwości inwestycyjne, a oczekiwania ludzi są duże. Dotacje z programów rządowych to rozwiązanie połowiczne.
W budżecie musiały się też znaleźć pieniądze na konieczne modernizacje w Domach Pomocy Społecznej i w Domach Dziecka prowadzonych p przez powiat, a także na pilne prace remontowe w Zespołach Szkół w Tułowicach i w Prószkowie. To oczywiście nie wszystko. Do tematów związanych z budżetem i inwestycjami będziemy wracać.
Starosta ma nadzieję , że w tym roku uda się wreszcie inwestycja polegająca na powstaniu międzynarodowego centrum dla potrzeb przemysłu rolno-spożywczego, na bazie prószkowskiej Pomologii.
Przewodniczący Rady Powiatu Stefan Warzecha uważa, że przyjęty budżet jest znacznie lepszy od ubiegłorocznego. – Mamy ponad 10 milionów więcej – mówi. – Chciałoby się żeby był jeszcze większy, bo mamy coraz więcej zadań, szczególnie jeśli chodzi o drogi powiatowe. Tam gdzie jest największy ruch i największe niebezpieczeństwo czyha na pieszych i kierowców, tam bezwarunkowo musimy inwestować. Na inwestycje przeznaczamy około 20 milionów, to wyjątkowo dużo. Dzięki temu mamy jednak duże środki pozyskane z zewnątrz. Na razie ta uchwała zaspakaja nasze ambicje i potrzeby – twierdzi Warzecha.
Przewodniczący jest przekonany, że w ciągu roku powiat będzie aplikował o dodatkowe pieniądze i je zdobędzie.