– Po ubiegłorocznym sezonie jubileuszowym, pełnym gwiazd i fajerwerków wracamy trochę bliżej ziemi – zapowiedział dyrektor Filharmonii Opolskiej Przemysław Neumann.

– Zrezygnowaliśmy zatem z cyklu „Strefa Gwiazd” w dotychczasowej formule, choć to nie znaczy oczywiście, że artyści zasługujący na to miano nie pojawią się w Opolu w najbliższych miesiącach. Jeden z nich, Bartłomiej Nizioł,  „V Koncertem skrzypcowym” Feliksa Janiewicza już jutro zainauguruje sezon.

Koncerty symfoniczne w rozpoczynającym się sezonie podzielone zostały na trzy kategorie: standard, premium oraz specjalne. Podział ten znajduje odzwierciedlenie w cenach biletów oraz konstrukcji oferty abonamentowej. W ramach wydarzeń klasy standard na scenie Filharmonii pojawią się przede wszystkim młodzi i świetnie rokujący polscy artyści, między innymi: Hanna Hurkot, Jakub Montewka, Maciej Tomasiewicz i Anna Sułkowska-Migoń (dyrygenci), Jan Czaja (wiolonczelista), Maria Machowska (skrzypaczka, koncertmistrzyni Orkiestry Filharmonii Narodowej) czy Aleksandra Świgut (pianistka). Dwukrotnie w roli solistów zaprezentują się grupy muzyków Orkiestry FO. Koncerty premium to nie tylko inauguracja sezonu ze wspomnianym już Bartłomiejem Niziołem i jego zakończenie z udziałem Jakuba Kuszlika (najlepszego Polaka na ostatnim Konkursie Chopinowskim), ale także wyjątkowy wieczór z prawdziwą osobistością muzycznego świata – Kristjanem Jarvim oraz dwa koncerty laureatów 16. Międzynarodowego Konkursu Skrzypcowego im. Henryka Wieniawskiego w Poznaniu. W tej grupie znalazły się również cieszące się w Opolu dużym zainteresowaniem koncerty muzyki wokalno-instrumentalnej: poprzedzające Boże Narodzenie Proste ścieżki (tu zabrzmi Wielka Msza h-moll Jana Sebastiana Bacha) i Wielki Post – Wielka Muzyka, podczas którego Filharmonicy Opolscy zmierzą się z Pasją według św. Łukasza Krzysztofa Pendereckiego.

– Sylwestra będziemy w tym roku celebrować z zespołem AudioFeels. Myślę, że połączenie sztuki vocal play z brzmieniem orkiestry i chóru to atrakcyjna propozycja dla melomanów, którzy tę magiczną noc zechcą spędzić właśnie przy Krakowskiej. Początek roku 2023 jak zawsze uświetnią Gale Noworoczne, tym razem postawiliśmy na zupełnie świeżą koncepcję: znakomita osobowość polskiego kabaretu, aktor i dziennikarz – Artur Andrus – wykreuje na naszej scenie klimat artystycznego stand-upu. – opisywał Neumann.

Do koncertów specjalnych należą również Walentynkowe Koncerty Muzyki Filmowej:

– Fantastyczna dziennikarka i znawczyni muzyki filmowej, Magda Miśka-Jackowska, podczas swojej lutowej wizyty w naszych progach zapytała mnie: „No, dyrektorze – i co zrobisz, żeby pobić ten koncert?” Rzeczywiście, ostatnia filmówka wyszła nam doskonale, o czym świadczył między innymi wypełniony słuchaczami Amfiteatr Tysiąclecia podczas lipcowego powtórzenia tego programu. Poprzeczka postawiona jest zatem wysoko, ale mamy dobry plan na utrzymanie poziomu – mówił dyrektor Filharmonii Opolskiej.

– Ja nie chodziłem do typowej szkoły muzycznej, byłem wokalistą-chórzystą. Nie grałem na instrumencie w żadnym kameralnym składzie. Później rozpocząłem studia dyrygenckie i od razu moim zespołem stała się orkiestra. Być może dlatego niezupełnie rozumiałem klimat i estetykę muzyki kameralnej. Dałem się jednak namówić na organizację cyklu FO Kameralnie w naszych przestrzeniach koncertowych i… sam zostałem jego słuchaczem. Polecam gorąco, zwłaszcza nieprzekonanym! – zachęcał Przemysław Neumann.

W czwartej już odsłonie cyklu FO Kameralnie po raz pierwszy zabrzmi saksofon (a właściwie saksofony), nie zabraknie muzyki patrona Filharmonii – Józefa Elsnera, zaplanowano również recital najlepszego reprezentanta Polski na 16. Międzynarodowym Konkursie Skrzypcowym im. Henryka Wieniawskiego i koncertowy pojedynek barokowych mistrzów kompozycji. W dniu rocznicy wybuchu wojny na Ukrainie wysłuchać będzie można pomnikowego dzieła Oliviera Messiaena, Kwartetu na koniec czasu. Szczególnie interesującą propozycją wydaje się być koncert finałowy, podczas którego – ramię w ramię z wybitnymi polskimi kameralistami – wystąpią artyści Orkiestry Filharmonii Opolskiej.

Podczas planowania koncertów klubowych oraz impresaryjnych FO postawiła na wykonawców pochodzących z Opolszczyzny. – Jest to wielka grupa niezwykle utalentowanych artystów, którzy odnoszą ogólnopolskie oraz światowe sukcesy, a różnorodność ich zainteresowań i działań muzycznych będziemy mogli podziwiać na koncertach oznaczonych logotypem „Opolskie ma głos.” – zapowiadała Katarzyna Karwaczyńska z Filharmonii Opolskiej.

Na scenie klubowej w nadchodzącym sezonie nadal będzie można usłyszeć brzmienia i rytmy charakterystyczne dla muzyki pochodzącej z całego świata: Włoch, Indii, Hiszpanii, Australii, Irlandii, Polski, Karaibów czy Gruzji. Głównym wydarzeniem tego cyklu niewątpliwie będzie właśnie kwietniowy koncert gruzińskich wokalistek, tworzących wspólnie Trio Mandili.

– Profil zespołu w mediach społecznościowych obserwuje już ponad milion fanów, a ich popularność stale rośnie – podkreślała Karwaczyńska.

W tym sezonie nie zabraknie akcentów jazzowych: podczas tradycyjnych Zaduszek wybrzmi muzyka Grzegorza Ciechowskiego, a także Bernard Maseli wraz z DJ Epromem przedstawią opolskiej publiczności autorski program, obejmujący brzmienia elektroniczne i akustyczne. Elektronika pojawi się także w marcu: koncert OFFbaroąue połączy ją z muzyką angielskiego baroku w aranżacjach na głos, syntezatory, klawesyn oraz perkusję.

W Filharmonii pojawią się również wielkie i znane nazwiska w ramach działań impresaryjnych: w październiku wystąpi Alicja Majewska, a w listopadzie Michał Bajor. W grudniu odbędzie się – zgodnie z opolską tradycją – Świąteczny koncert na 17 głosów, a w maju Koncert finałowy Warsztatów Gospel, podczas którego przedstawiane są efekty pracy dwudniowych warsztatów Gospel i Gospel Kids.

– A jak dotarliśmy już do najmłodszych – w tym roku przewidzieliśmy dwa koncerty impresaryjne skierowane do dzieci. Będzie to koncert mikołajkowy „Czego słucha św. Mikołaj… ?” oraz multimedialny koncert na Dzień Dziecka „Atlas Mitów”, podczas którego na scenie połączone zostaną muzyka, sztuka taneczna, grafika oraz film – zakończyła Katarzyna Karwaczyńska.

Po cieszących się w ubiegłym sezonie ogromnym zainteresowaniem publiczności (również tej spoza Opolszczyzny) koncertach rodzinnych Filharmonia Opolska będzie kontynuować współpracę z Pauliną Wojdygą – mamą praktykującą wychowanie poprzez sztukę, edukatorką kulturalną i twórczynię popularnego na Instagramie profilu Proste historyjki.

– W tegorocznym sezonie koncertów rodzinnych będziemy wspólnie z dziećmi zwiedzać baśniową Krainę Zmysłów- informowała Paulina Wojdyga. – W pierwszych latach życia dzieci poznają świat przede wszystkim sensorycznie, sprawdzimy więc, czy muzyka potrafi pobudzić zmysły, z którymi nie łączy się w oczywisty sposób. Przed nami siedem koncertów; zmysłów mamy tylko pięć, spróbujemy zatem uruchomić również nasz szósty zmysł, a i zmysł równowagi może mieć przy dźwiękach muzyki wiele do powiedzenia.

Koncerty poprowadzone za pomocą autorskich bajek Pauliny, zilustrowane zostaną starannie dobranymi pod kątem młodych odbiorców utworami muzyki klasycznej. Podczas każdego ze spotkań dzieci będą miały możliwość zaśpiewać wspólnie z orkiestrą piosenkę oraz wyrazić muzykę ruchem. Zarówno piosenki jak i choreografie będą nagrywane i udostępniane na profilach społecznościowych filharmonii, aby Melomani mieli szansę nauczyć się ich przed koncertem oraz by mogli wrócić do nich w dowolnym momencie.

– Każdy z koncertów w tym sezonie zagramy dwukrotnie: o 10:30 i 12:30. Mam nadzieję, że miejsc wystarczy dla wszystkich – wyraziła przekonanie Wojdyga.

Nowością w działaniach edukacyjnych Filharmonii będzie pięć niedzielnych spotkań Z książką na pulpicie. Katarzyna Wybraniec i Ewelina Szendzielorz przeczytają dziecięcej publiczności książeczki opolskiego autora, Michała Alico. Ich treść zostanie dźwiękowo zilustrowana przez muzykujące dzieci i młodzież Opolszczyzny.

Filharmonia Opolska podtrzyma zwyczaj prowadzenia otwartych prób generalnych. Podpatrywanie artystów przy pracy ma szansę pomóc uczniom ze szkół podstawowych i liceów oraz zorganizowanym grupom senioralnym w głębszym poznaniu mechanizmów rządzących orkiestrą – a zaobserwowane wzorce stanowić mogą nie tylko ciekawostkę, ale także doskonały wzór harmonijnego współdziałania.

– W tym sezonie przy obsłudze otwartych prób generalnych będą nam towarzyszyć wolontariusze z niepełnosprawnościami z Fundacji Dom. To będzie dla obu stron możliwość wspaniałej integracji – wyjaśniła Katarzyna Wybraniec.

To niejedyny projekt wolontariacki w rozpoczynającym się sezonie. Filharmonia zaprasza również młodzież w wieku 13-18 lat, ciekawą jak wygląda praca i funkcjonowanie instytucji kultury. Wolontariusze staną się częścią wydarzeń artystycznych skierowanych do młodych odbiorców, poznają Filharmonię od środka, a także otrzymają zaproszenia na wybrane koncerty i certyfikat obytego wolontariatu.

Kolejny nowy projekt edukacyjny to składające się z ośmiu spotkań (między październikiem a majem) warsztaty wokalne Śpiewaj z Ms. Gugu. Zajęcia będą odbywały się w niedzielne poranki i skierowane są do dwóch grup wiekowych: 6-10 lat oraz 11-15 lat. Podczas warsztatów trenerka wokalna Magdalena Wójcik-Gugulska pracować będzie z uczestnikami nad emisją głosu, prawidłowym oddechem, współbrzmieniem w zespole i rozwojem muzycznym swoich podopiecznych. Cykl zakończy się 1 czerwca 2023 koncertem na scenie klubowej FO.

Obecny na konferencji wicemarszałek Zbigniew Kubalańca podziękował zespołowi Filharmonii za wspaniały poprzedni sezon. – Ten tegoroczny również jest na bardzo wysokim poziomie – stwierdził. Dodał iż ma nadzieję, że takich właśnie będzie kolejnych pięć sezonów, bowiem zarząd województwa  przedłużył kontrakt dyrektora Przemysława Neumana o kolejnych 5 lat.

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.