2,6 miliona złotych kosztował sprzęt, który jednostki OSP ze wszystkich powiatów w województwie otrzymały w ramach projektu unijnego wspomagającego  przeciwdziałania COVID-19, realizowanego przez Oddział Wojewódzki Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP. Zakup sfinansowała Unia Europejska.

Projekt zrealizował Związek Ochotniczych Straży Pożarnych RP. Niezbędny sprzęt trafił do 165 jednostek OSP w regionie. W ramach projektu kupiono m.in.: 30 namiotów pneumatycznych z wyposażeniem, 14 fumigatorów z płynem, 8 opryskiwaczy spalinowych, kombinezony ochronne, ubrania koszarowe, buty ochronne, generatory prądu i zestawy ochrony osobistej.

– Jak myśleliśmy o tym projekcie wiedzieliśmy, że ten sprzęt jest bardzo potrzebny. Dziś zdajemy sobie sprawę, że jest konieczny nie tylko w przypadku epidemii, ale również powodzi – mówił do strażaków wicemarszałek Zbigniew Kubalańca -Wielu strażaków przyjechało tutaj wprost z akcji przeciwpowodziowej, zabezpieczają gospodarstwa, domy jednorodzinne. Ten sprzęt jest najwyższej jakości, jest to uzupełnienie sprzętu ochrony osobistej. Al. wiemy, że przyda się on wam także przy pandemii , bo ona wcale nie wygasła. Wręcz odwrotnie – tłumaczył wicemarszałek.

Prezes zarządu Oddziału Wojewódzkiego OSP RP Andrzej Borowski jest dumny, ze udało się kupić ten sprzęt jest niezbędny dla strażaków. – Zrealizowaliśmy zakupy bardzo szybko. Zostały one sfinansowane w pełni przez urząd marszałkowski. Kiedy planowaliśmy zakup namiotów nie wiedzieliśmy, że będą potrzebne dziś w trakcie powodzi. Strażacy mówią, że jadą już jutro je rozstawiać w miejscach akcji przeciwpowodziowej – Wyjaśnia  Borowski. Tłumaczy on, że o podziale sprzętu decydowali prezesi powiatowi Ochotniczych Straży Pożarnych – To oni bezpośrednio wiedzą, jaka jednostka czego potrzebuje – podkreśla.

Borowski w wzywał także druhów, by nie ulegali covidosceptykom. – Nie wierzcie im – mówił – i przekonujcie innych. Ta epidemia jest prawdziwa i jest bardzo groźna – apelował.

Warto przypomnieć, że od 2014 roku unijna pomoc dla ochotników z Regionalnego Programu Operacyjnego wyniosła prawie 14 milionów złotych. W ostatnich latach zakupiono m.in. 15 samochodów ratowniczo-gaśniczych wraz z wyposażeniem, które kosztowały 10,4 mln złotych, z czego dofinansowanie unijne wyniosło 7,3 miliony złotych, później kupiono jeszcze kolejne trzy takie samochody. W pierwszych tygodniach walki z epidemią zadecydowano o zakupie środków ochrony osobistej dla 528 jednostek OSP w całym regionie. Na ten cel zostały przekazane 4 miliony złotych z unijnego budżetu.

Fot. melonik

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Jeden komentarz

  1. Odwalać szopkę przy okazji przydziału sprzętu który się należy jak psu buda to tylko w Polsce. Brakuje jaszcze czarnego z kropidłem. Normalnie szopka.

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.