Dbałość o środowisko i rozsądna gospodarka odpadami były tematem konferencji prasowej kandydatów KWW Mniejszość Niemiecka.

KWW Mniejszość Niemiecka w swoim programie wyborczym opowiada się za kompleksową polityką ochrony środowiska. Jak podczas konferencji prasowej mówiła Zuzanna Donath-Kasiura: „Najważniejsza jest dla nas przyszłość naszych rodzin, naszych dzieci i wnuków, by w przyszłości mogły żyć i funkcjonować w środowisku, w którym da się oddychać świeżym powietrzem a produkcja śmieci jest zminimalizowana. Dlatego chcemy, aby z pełną powagą i determinacją były wspierane wszelkie inicjatywy i projekty na rzecz lepszego gospodarowania odpadami oraz recyklingu. Musimy do całej sprawy podejść systemowo, a także wsłuchać się w głos samorządowców, którzy mają doświadczenia w tym zakresie. Dobrym rozwiązaniem mogłoby być wprowadzenie zwrotnych butelek za kaucją, tak jak to z powodzeniem robią nasi zachodni sąsiedzi. Ważne jednak by gospodarka odpadami była prosta i przejrzysta dla zwykłych mieszkańców, tak by Ci nie mieli trudności z segregowaniem śmieci a także z odbieraniem ich przez odpowiednie służby. Musimy wciąż edukować w tym zakresie, by m.in.. zapobiegać dzikim wysypiskom w lesie”.

 Kompleksowe podejście do ochrony środowiska, zdaniem kandydatów KWW Mniejszość Niemiecka, to nie tylko racjonalna gospodarka odpadami, to także odnawialne źródła energii i odchodzenie od ogrzewania domów węglem. Jak mówiła Edyta Gola: Będziemy zabiegać o to by w gminach było jak najwięcej programów dofinansowujących urządzenia fotowoltaiczne, a także zamierzamy wspierać gminy w  których planowane są dotacje do wymian pieców CO. Na tym jednak nie koniec, zachęcamy także gminy do inwestowania w elektrownie wiatrowe. Wszystkie te rozwiązania mogą być powszechne wśród mieszkańców naszych gmin, miast i wsi.

 Kandydaci podkreślali również, jak istotne jest również rozbudowany transport publiczny, który dociera do wielu miejsc a tym samym mieszkańcy nie mają potrzeby poruszania się samochodem – mogą skorzystać z transportu zbiorowego. A także rozbudowa ścieżek rowerowych w miastach i gminach, dzięki czemu można oszczędzać środowisko nie poruszając się do pracy samochodem. Bycie „eko” nie będzie profitować dopiero w przyszłości, ono profituje już teraz: decydując się na jazdę rowerem dbamy również o nasze zdrowie fizyczne.

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.