9 mln euro unijnego dofinansowania, przekazał samorząd województwa opolskiego, Filii nr 1 Młodzieżowego Domu Kultury w Opolu na opolskim Osiedlu Armii Krajowej. Obiekt czeka prawdziwa rewolucja. To miejsce ważne, bo integruje i kształtuje kulturalnie tysiące małych mieszkańców stolicy regionu.

Pieniądze unijne całkowicie zmienią oblicze tego miejsca. Projekt „Centrum Nauki, Integracji i Kultury MDK” przewiduje rewitalizację istniejącego budynku i połączenie go tunelem z nowoczesnym obiektem. Będzie też piękna scena dostosowana do koncertów zarówno plenerowych, jak i wewnątrz obiektu. Całość dopełniać będzie zielone otoczenie, plac zabaw i miejsce rekreacji mieszkańców największych opolskich osiedli – wspomnianego Osiedla AK i sąsiadującej Malinki i Gosławic. Miejsce to już dziś gromadzi, integruje i kształtuje kulturalnie tysiące małych mieszkańców stolicy regionu. Po przebudowie oferta MDK z pewnością będzie jeszcze szersza i ciekawsza.

Jak podkreślił marszałek Andrzej Buła, projekt pozwoli w pełni wykorzystać i przywrócić potencjał tego miejsca. – Znając władze miasta Opola, miejsce to już wkrótce będzie wyglądało tak pięknie, jak na załączonych wizualizacjach – zaznaczył marszałek.

– Miasto i jego mieszkańcy na tę inwestycję czekają od wielu lat – zwróciła uwagę wiceprezydentka Opola Małgorzata Stelnicka. –Jeśli popatrzymy na obiekt, nie ma wątpliwości, że potrzebuje on rewitalizacji. Dlatego też dokumentacja była sporządzona już jakiś czas temu. Staraliśmy się o inne źródło finansowania, ale się nie udało. Myślę, że w perspektywie dwuletniej jesteśmy w stanie spotkać się tu ponownie w pięknym otoczeniu nowego obiektu. To dla nas ważna inwestycja. Miejsca integracji i spotkań dzieci i młodzieży są dla nas kluczowe – dodała.

– W budynku do 1997 roku znajdowało się przedszkole – przypomniała Elżbieta Marciniszyn, dyrektorka Młodzieżowego Domu Kultury w Opolu. – Obiekt był krok po kroku dostosowywany do oferty kulturalnej placówki. Jest tu zespół taneczny „Pech”, pracownia ceramiczna, plastyczna, szachy, do południa odbywa się tu Akademia Artystyczna Przedszkolaka – wymieniła. Jak przyznaje, nowy obiekt znacząco polepszy ofertę kulturalną. – Ta inwestycja jest naszym marzeniem. Otrzymamy obiekt, w którym w pełni będziemy mogli realizować swoje zamierzenia, a dodatkowo jeszcze rozszerzymy swoją ofertę. Będziemy się starać, aby służył nie tylko dzieciom w stałych grupach, które do nas przychodzą, ale także wychodził z ofertą do mieszkańców dzielnic miasta. Chcemy, aby korzystały z niego szkoły i przedszkola w ramach programów edukacyjnych. Już niedługo, bo od 1 października pojawi się tu nowość – SOWA, czyli filia Centrum Nauki Kopernik. Znajdzie ona swoje miejsce w istniejącym budynku. Nasze zamierzenie jest takie, aby z chęcią się tu przychodziło i niechętnie wychodziło – zachęcała dyrektor instytucji.

Michał Mazur, zastępca dyrektora MDK Opole wyjaśnił, że koncepcja tego miejsca rodziła się dwa lata. – To efekt współpracy z firmą projektową Andrzeja Zatwarnickiego. Powstanie budynek o powierzchni 2,5 tysiąca metrów kwadratowych z wielofunkcyjną salą widowiskową na około 250 osób, ruchoma widownią na eventy na 300 metrowej powierzchni. Aktualnie musimy wspierać się wynajmem sali w obiektach kulturalnych Opola, po wybudowaniu będziemy samowystarczalni. Regularnie z naszej oferty korzysta około 5 tysięcy osób – wyjaśnił.

Konferencja prasowa była też okazją do poinformowania o zwiększeniu puli środków o ponad 3 mln złotych dla miasta Opola na budowę ścieżek rowerowych w ramach pieniędzy dla Aglomeracji Opolskiej. Marszałek Andrzej Buła zadeklarował także wykupienie przez samorząd województwa opolskiego udziałów Parku Naukowo – Technologicznego, by stał się w pełni placówka regionalną.

To nie koniec dobrych wieści. Radni województwa opolskiego podczas majowej sesji Sejmiku zadecydowali o udzieleniu pomocy finansowej w formie dotacji celowej dla Miasta Opola na doposażenie Miejskiego Stadionu Lekkoatletycznego im. Opolskich Olimpijczyków w Opolu. Informację o 150 tysiącach złotych przekazał uczestniczący w spotkaniu wicemarszałek Zbigniew Kubalańca.

Fot. kapitan

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.