W imieniu Sołtys oraz Rady Sołeckiej Tarnowa Opolskiego zapraszamy na cykl spotkań w ramach akcji „Jak dobrze mieć sąsiada”. 

– Tarnów jest miejscowością dużą i różnorodną, mieszkają tutaj rdzenni Ślązacy, mamy mniejszość niemiecką, a także dwa osiedla, na których mieszka ludność przybyła z całej Polski w latach 60-90 ubiegłego stulecia. W dzisiejszych czasach nasza wioska spełnia trochę rolę sypialni dla ludzi pracujących w Opolu, ale też biorących udział w rożnych imprezach kulturalnych, sportowych czy akcjach społecznych. Brakuje jednak tradycji spotkań, zabaw i festynów – wyjaśnia Anna Gebauer, sołtys Tarnowa Opolskiego.

– Mój pomysł to spróbować integracji mieszkańców w miejscu zamieszkania. Działam wspólnie z Radą Sołecką i Stowarzyszeniem Martinus, którego jestem prezesem. W ten sposób mamy możliwość pozyskania środków – dofinansowania do zakupu niezbędnych rzeczy do organizacji spotkań. Udało nam się zorganizować aż 10 spotkań w zaledwie 3 miesiące. Akcja „Jak dobrze mieć sąsiada” to integracja miedzy sąsiedzka i międzypokoleniowa. Najstarsza uczestniczka dotychczas miała 86 lat, a najmłodsze dziecko kilka miesięcy – dodaje.

A jak wyglądają sprawy organizacyjne?

To wygląda tak: sołtys organizuje zebranie radnych i mieszkańców danego obszaru ulic, którzy chcą się zaangażować w akcję. Zazwyczaj przygotowania rozpoczynają się około 7-14 dni przed planowanym terminem spotkania ulicznego. Ustala się miejsce, przygotowuje plac, organizuje transport ławek, stołów, namiotów i grilla oraz wyznacza osoby organizacyjne. Szuka się również sponsorów kawy, węgla do grilla, słodyczy, soków czy innych artykułów dla dzieci. Najważniejsze to znalezienie osoby odpowiedzialnej za obsługę grilla. Zazwyczaj też udaje się znaleźć mieszkańca, który będzie grać i zabawiać swoich sąsiadów.

– Ja osobiście zawsze robię ciepłe rogale około 60 – 100 szt., organizuję sołeckie kiełbasy i bułeczki. Resztę przynoszą uczestnicy, są to: ciasta, sałatki, kiełbaski, kaszanki, ziemniaki, kukurydze, masło czosnkowe, napoje, kompoty, własne nalewki, i wina. Większość wyrobów jest własnej roboty np. chleb czy gulasz – podkreśla sołtys Anna  Gebauer.

Mile widziane są też różne inicjatywy mieszkańców np. opowieści jak to było kiedyś, opowiadanie kawałów, zorganizowanie zabaw dla dzieci, a nawet charakterystyczne przebrania.

– Ostatnio zorganizowana została niespodzianka: balony oraz magia kolorów przygotowana przez jedną z mieszkanek. Podczas spotkań zaprosiliśmy dzieci i młodzież z domu dziecka, często też w okresie wakacji gościmy osoby z zagranicy – czyli dawnych mieszkańców. W planie jest jeszcze 5 spotkań, spotkanie końcowe planujemy na 29 września – podsumowuje.

Zapraszamy do udziału!

 

Tarnów Opolski. Jak dobrze mieć sąsiada

Inf. Sołectwo Tarnów Opolski

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Sekretarka, grafik, menadżer - w portalu Grupa Lokalna Balaton, a obecnie Opowiecie.info od 2016 roku. Prywatnie absolwentka kierunku Ekonomia na Politechnice Opolskiej. Wyznaje w życiu zasadę "Nic nie dzieje się przypadkiem". Zawsze uśmiechnięta optymistka, dla której nie ma rzeczy niemożliwych, zarówno w pracy jak i życiu codziennym.