Około setki Wolnych Ludzi z Opola spotkało sie dziś na Placu Ignacego Daszyńskiego, przed Sądem Okręgowym, by protestować przeciwko coraz brutalniejszym i bezczelnym atakom PiS na sędziów i sądy.

Ostatnie wydarzenia pokazują wyraźnie, że tak jak ministerstwo sprawiedliwości tak cała władzę toczy rak. Jeśli chodzi o sędziów, to właśnie ci, którzy schronili sie pod skrzydłami Ziobry sa najbardziej zdemoralizowani. Dziś kolejne dymisje, ale to wszystko mało. Cały proceder odbywał sie pod nosem ministra, który musiał byc chyba ślepy, by tego nie widzieć. Można zatem przypuszczać, że miał w tym swój udział. W każdym normalnym państwie taki minister juz dawno podałby się do dymisji, a gdyby tego nie zrobił, premier wylałby go z hukiem. Tyle ze premier…. no własnie. I o tym rozmawiali dziś Wolni Ludzie z Opola. Oto relacja filmowa z tego wydarzenia:

Fot kapitan

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.