To najdroższa inwestycja w historii gminy Niemodlin – 16 530 440,57 zł – mówi burmistrz Dorota Koncewicz. – Mamy w Gościejowicach Małych przebudowaną i rozbudowaną oczyszczalnię ścieków dla gminy. Inwestycję zrealizowano dzięki funduszom unijnym – dofinansowanie z regionalnego programu operacyjnego wyniosło niemal 10 milionów złotych.

Burmistrz Niemodlina Dorota Koncewicz potwierdzała, że to dla niej wielki dzień. – Jestem bardzo szczęśliwa, bo to bardzo istotne zadanie z punktu widzenia poprawy jakości życia mieszkańców, jak też osiągnięcia standardów oczyszczalni ścieków wynikających z dyrektywy unijnej – mówiła. Podkreślała, że to największa inwestycja w historii gminy Niemodlin. – Samodzielnie nie bylibyśmy w stanie zrealizować tego zadania – dodawała.

– Cel tej rozbudowy był podwójny – mówi Koncewicz. – Musieliśmy spełnić standardy wyrażone w dyrektywie unijnej co do poziomu oczyszczania ścieków na terenie aglomeracji. A drugi to taki, że dzięki tej oczyszczalni będziemy mogli kanalizować kolejne miejscowości w gminie.

W gminie Niemodlin 25 miejscowości czeka na skanalizowanie.

Chodzi zatem przede wszystkim o poprawę jakości oczyszczonych ścieków, ograniczenie przedostawania się niebezpiecznych substancji do wody i gleby oraz poprawa funkcjonowania systemu oczyszczania ścieków, warunków sanitarnych i zmniejszenie ryzyka zachorowań.

– Dziś jest prawdziwa uroczystość, bo wiem, jak pani burmistrz zależało na tym, żeby zrealizować oczyszczalnię ścieków dla swoich mieszkańców – mówił marszałek Andrzej Buła i dodając, że inwestycja była wielkim wysiłkiem finansowym dla gminy. – Kosztowała ponad 13 i pół miliona złotych, z unijnym dofinansowaniem ponad 9 milionów złotych – informował marszałek.

Warto przypomnieć, że w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Opolskiego na lata 2014-2020 na poprawę gospodarki ściekowej przeznaczono ponad 61 milionów 628 tysięcy złotych. Znalazły się pieniądze dla wszystkich, którzy wnioskowali o wsparcie.

fot. melonik

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.