W sobotni poranek, gdy nikt się tego nie spodziewał, podjechali, zerżnęli – nie zostawili śladu. Tak opolska Pasieka pozbyła się kolejnego starego, pięknego drzewa.

O sprawie pisaliśmy:

https://opowiecie.info/zwyciestwo-nauki-zdrowego-rozsadku-jesion-ostatecznie-uratowany/
https://opowiecie.info/jesion-uratowany-warto-walczyc-o-drzewa/
https://opowiecie.info/jesionu-trzeba-wycinac-ekspertyza-dendrologiczna/
https://opowiecie.info/ratujmy-drzewa-eksperci-zadecyduja-o-losie-jesiona-terenie-radia-opole/
https://opowiecie.info/ratujmy-jesiony-zanikaja/
https://opowiecie.info/egzekucja-odroczona-piekny-jesion-jeszcze-troche-postoi/
https://opowiecie.info/opole-herbie-pile-siekiere/

Przypomnijmy: Radio Opole otrzymało polecenie wycinki pięknego jesionu rosnącego na jego terenie. Jednak społecznicy i dziennikarze  radia,  postanowili działać i wezwali na pomoc Fundację Aquilla. Miasto wykazało się dobrą wolą i zdecydowało o przesunięciu terminu wycinki. Specjaliści z Aquilli przebadali drzewo kompleksowo : m. in.  tomografem sonicznym, przeprowadzili test obciążeniowy. Z ekspertyzy przeprowadzonej przez  dr hab. inż. Edytę Rosłon-Szeryńską i dendrologa Arkadiusza Mrozińskiego wynika, że drzewo zachowało odporność na wywrócenie, jest stabilne w gruncie. Wytrzymałość pnia na złamanie według metody TSA jest wystarczająca, a według metody testów obciążeniowych jest niewystarczająca, z uwagi na wysoki współczynnik smukłości, co można zniwelować przez nieznaczną redukcję wysokości drzewa i nadanie koronie opływowego kształtu.  Ratusz całą odpowiedzialność cywilnoprawną i karną zrzucił na Radio Opole.

Rzutem na taśmę  Fundacja Aquilla wystąpiła do Urzędu Miasta zgodnie z art. 31 KPA Fundacja Aquila z żądaniem  o dopuszczenie jej do postępowania na prawach strony i zawiadomienia jej o każdym toczącym się postępowaniu administracyjnym, dotyczącym wycinki drzewa- jesionu — rosnącego na terenie należącym do Radia Opole przy ulicy Strzelców Bytomskich 8 w Opolu, na działce nr 29 obręb Opole.

Nie na wiele się to jednak zdało, tym bardziej, że postępowania administracyjnego już nie było, a chyba powinno być, bo Ratusz wydał zezwolenie radiu Opole na wycięcie drzewa do 30. września.

Jesion padł w sobotni poranek…

Pozostaje żal, niesmak i szereg pytań. Na przykład: co się z tym drzewem stało? Jesion to cenione drewno.

Fot. melonik

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

3 komentarze

  1. Władze miejskie na czele z prezydentem Wiśniewskim niezbyt interesują się drzewami. Wycinka, czy nawet nasadzenie nie przynoszą im pożądanego rozgłosu. Ekologia w mieście leży, czego przykładem jest opisane zdarzenie. Wyspa Pasieka stanowi perełkę w architekturze miasta. Niestety w ratuszu zdają się tego nie dostrzegać. Tak przy okazji jakoś zbyt cicho jest w Radio Opole , TVP3, NTO o przedmiotowym jesionie i podobnych ekscesach urzędników miejskich. Pytanie dlaczego?. Jednym słowem tylko przyrody i zieleni żal. Tak gwoli przypomnienia to w latach 60 -tych Opole słynęło nie tylko z cementowni, ale również dużej ilości zieleni i czystości. Jak jest obecnie? Każdy z nas mieszkańców Opola niech sobie odpowie na to pytanie.

  2. W sobotę, 23X, Jaroslaw Gałęza sfotografowal stopniowe wycinananie żywego drzewa. Od poniedziałku na boisku szkolnym dawnej „szóstki” można oglądać pień suchego drzewa (nie wiem jakiego gatunku) , wyłamanego przez wiatr. Dobrze, że nie było dzieci.

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.