Żądają embarga na paliwa kopalne – nie tylko z Rosji, także z innych reżimów totalitarnych. Paliwa kopalne są ich zdaniem przyczyną nie tylko dewastacji środowiska naturalnego, ale także wszelkich wojen. Widać to wyraźnie na przykładzie rosyjskiej agresji na Ukrainę. Wierzą, że politycy w końcu się obudzą – oby nie było za późno. I nie są sami. Demonstrowali pod opolskim ratuszem nie tylko członkowie Młodzieżowego Strajku Klimatycznego Opole...Dzień Ziemi. „Świat bez węgla-świat bez wojen”

– Dzisiaj jest mobilizacja  na całym świecie: „Stop finansowaniu wojen”- mówiła Maja Kaczmarczyk z Młodzieżowego Strajku Klimatycznego Opole – Strajkujemy na całym świecie dla Ukrainy. Jest to szczególna data, ponieważ jest to „Dzień Ziemi” i dwa miesiące od wybuchu wojny na Ukrainie. Jesteśmy świadomi tego, że te dwa kryzysy są ze sobą połączone i wciąż niestety finansujemy tę wojnę. Mimo naszej pomocy humanitarnej  wiele naszych pieniędzy trafia do budżetu Rosji za ropę, gaz i węgiel. Chcemy zażądać od polityków embarga dla paliw kopalnych z Rosji , ale chcemy to przedstawić w szerszym aspekcie, bo musimy zakończyć erę paliw kopalnych, aby takie wojny i takie sytuacje nie zdarzały się, bo to jest system oparty na przemocy.

– Rosyjska inwazja na Ukrainę ciągnie się niemalże dwa miesiące – mówiła Ola. – Pomimo deklaracji wsparcia finansowego i militarnego dla Ukrainy krajów, które są przeciwne zbrojnym działaniom Rosji, te państwa nadal zasilają machinę wojenną i reżim Putina. Kraje Unii Europejskiej od 24 lutego, zaopatrując się w rosyjskie paliwa kopalne zapłaciły za nie Rosji ponad 35 miliardów euro. Takie działania umożliwiają prężne kontynuowanie Putinowi ludobójczej wojny na Ukrainie. Od początku rosyjskiej inwazji przekazały tylko 1 miliard euro na pomoc humanitarną Ukrainie. „Przemysł paliw kopalnych zawsze kojarzy się z przemocą”, mówią działacze z Ukrainy. Pragniemy wzmocnić ich głosy. Razem wychodzimy na ulice, aby domagać się embarga na wszystkie paliwa kopalne z Rosji i innych autorytarnych reżimów oraz domagać się zakończenia ery paliw kopalnych. Unia Europejska, która głosi hasła „pokój, solidarność, braterstwo, wolność, równość i demokracja”, przez 8 lat nie zwracała uwagi na ten problem i finansowała politykę reżimową Władimira Putina. Pobierając rosyjskie zasoby paliw kopalnych, jedynie pogłębiliśmy kryzys klimatyczny i daliśmy sposobność do wzrostu Putinowi i rosyjskim oligarchom. Nasze pieniądze z paliw kopalnych częściowo wspomogły rosyjską armię, aby mogła przygotować się do działań zbrojnych. Wszyscy żyjemy w pośpiechu, że nawet nie dostrzegamy, co złego czynimy. Płacimy za ropę, węgiel i gaz, co ewidentnie nie pomaga naszej planecie ani idei światowego pokoju. Nie wystarczy zaprzestać wspierać rządy Putina, ale także całkowicie zrezygnować z inwestycji w paliwa kopalne od innych krajów – między innymi z Arabii Saudyjskiej czy Wenezueli – gdyż przez to wspiera się tamtejsze reżimy. Paliwa kopalne z państw, które są uważane za demokratyczne, również nie są rozwiązaniem – zawsze istniała kolosalna zależność między eksploatacją ziemi a konfliktem zbrojnym. Wojna na Ukrainie to tylko jedna z wielu wywołanych przez gaz, ropę i węgiel. Jeżeli nadal będziemy uzależniać nasze gospodarki od nieodnawialnych źródeł energii, na świecie będzie szerzyła się przemoc i brutalne wojny, a kryzys klimatyczny będzie postępował. Chcemy żyć w świecie bez wojen, paliw kopalnych, dyktatorów. Chcemy żyć w pokoju. Chcemy bezpiecznej przyszłości dla następnych pokoleń, aby żyły bez przemocy i nie odczuły skutków katastrofy klimatycznej, która się szerzy w naszych czasach. Najważniejsze wnioski płynące z raportu IPCC to m.in.:

• Dowody wskazane przez naukowców jednoznacznie pokazują: to człowiek podgrzewa klimat.
• Do 2040 r. globalna temperatura powierzchni ziemi wzrośnie o 1.5-1.6 °C.
• Ocieplenie klimatu doprowadzi do zwiększonej częstotliwości ekstremalnych zjawisk pogodowych, takich jak powodzie i susze.
• Poziom mórz może wzrosnąć o ponad metr do roku 2100.

Bitwa o zasoby naturalne, szczególnie o ropę i gaz ziemny, nasila się i prowadzi do wojen na całym świecie. Dziś świat obserwuje Ukrainę, po marginalizacji wojen w Sudanie Południowym, Iraku, Nigerii i wielu regionach globalnego południa, które zostały dotknięte przez wojny imperialistyczne i wojny o paliwa kopalne w ciągu ostatnich dziesięcioleci. Mamy obowiązek, by zakończyć nie tylko wojny, ale także naszą zależność od paliw kopalnych, abyśmy zdołali oderwać się od ciągłych cykli przemocy na świecie. Nie ma takiej możliwości, by istniały wolne i bezpieczne społeczeństwa, dopóki ich zaopatrzenie w energię przede wszystkim zależy od paliw kopalnych dostarczanych przez autokratów, despotów, dyktatorów. Rosyjska inwazja na Ukrainie jest swoistym przypomnieniem codzienne go życia wielu krajów MAPA (czyli najbardziej dotknięte ludy i obszary) na całym świecie. Zaciekła walka o minerały niszczy społeczności, które są pozbawione obrony, a ich głosy są stłumione przez media głównego nurtu. Zatrzymanie wszystkich projektów paliw kopalnych jest bardzo potrzebne po to, aby uratować Ukrainę. Także raport IPCC zaleca, aby nikt nie był zdany na łaskę przemysłu, który dąży do kapitalizmu, pomimo ubóstwa w państwach MAPA i rosnących emisji. Zawsze istnieje możliwość, że każdy może znaleźć się na pierwszej linii frontu, o ile rządzący państwami nie przekładają interesu państwa ponad pokojem i innymi sprawami. Od 24 lutego ludzie na całej kuli ziemskiej domagają się zakończenia eksportu paliw kopalnych z Rosji. Kierują bezpośrednio prośby do polityków w mediach społecznościowych, organizują wiece, protesty i pikiety, blokują pociągi z węglem. Publicznie okazują swój sprzeciw na ważnych wydarzeniach politycznych i państwowych. Światowi przywódcy nie mogą dalej finansować zbrodni przeciwko ludzkości.  Nadeszła pora, by zwiększyć presję na światowych liderów, prezesów, instytucje finansowe, które mają firmy w Rosji. Nadszedł czas, by w końcu przejść na całkowity system energii odnawialnej. Odcięcie się jedynie od Rosji nie wystarczy – trzeba się uniezależnić od gazu, ropy i węgla, by już nie wspierać rządów totalitarnych, autorytarnych, należy ukrócić terror. Era paliw kopalnych musi się zakończyć. Potrzebujemy energii dla pokoju, opartej na odnawialnych źródłach. Możliwe jest inne jutro. Jutro wolne od Putina i innych petro-dyktatorów. Jutro wolne od nieprzyjaznych dla klimatu i napędzających wojnę paliw kopalnych. Jutro sprawiedliwości klimatycznej i pokoju.

– Ja wiem, że wy o odejściu od paliw kopalnych mówicie już od dawna i wiem, że nikt was nie słucha – mówiła Małgorzata Besz-Janicka, szefowa opolskiego KOD. – Politycy zajęci są jedynie patrzeniem na słupki poparcia i kolejne wybory i realizowanie interesów swojego elektoratu. Od lat nie stać ich na odważne decyzje. Ale teraz okazało się, że paliwa kopalne są paliwem machiny wojennej, machiny do zabijania wolnego ukraińskiego narodu. Teraz bardzo wyraźnie widać, że ten węgiel, ropa i gaz  są skąpane w ukraińskiej krwi…

– Mamy  wspólny cel – mówił Adam Gomoła z Polski 2050 – choć różne do tego celu drogi. O neutralności klimatycznej mówimy już od dawna. Pokazywaliśmy kolejne naukowe raporty i wciąż byliśmy wykpiwani. a co robili politycy? Nic! Teraz do dyskusji o klimacie doszła jeszcze jedna sprawa: być albo nie być setek tysięcy ludzi na Ukrainie. W tej sytuacji każdy przyzwoity człowiek, każde państwo powinna się zastanowić co zrobić, żeby powstrzymać  to okrucieństwo z jakim mamy do czynienia na Ukrainie…

– My spotykamy się tutaj bezpiecznie, a wojna tuż za nasza granica jest największą tragedią – mówiła Aleksandra Linkowska. – W tej wojnie nikt nie wygra, nie tylko dlatego, że ludzie już nie żyją, że jest tyle ofiar – nie tylko śmiertelnych . Mam wrażenie, że gdy skończy się wojna o węgiel to zacznie się wojna o wodę, o jedzenie, o powietrze… Razem z agresją Rosji na Ukrainę skończył się świat, który znamy…

Ostatnim aktem demonstracji było okazanie bliskości Matce Ziemi:

Fot. melonik

 

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.